Wiemy już, jakie będą ceny gazu i prądu dla gospodarstw domowych w 2023 r. Można zatem już wyliczyć, który rodzaj ogrzewania będzie u nas po Nowym Roku najdroższy, a który najtańszy. Według Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) najkosztowniejsze będzie ogrzewanie piecami elektrycznymi, olejem opałowym
Już teraz wiadomo, że część Polaków, z każdym miesiącem niestety większa, nie przywita nowego roku z radością i spokojem ducha o domowy budżet. Szacuje się, że w 2023 r. inflacja będzie na poziomie 12,3 proc., a do tego dojdą kolejne podwyżki opłat za utrzymanie nieruchomości. Ile obecnie wydaje się na pokrycie kosztów
koszt ogrzewania pompą ciepła (koszt prądu) = 4 411 kWh/rok x 0,66 zł/kWh = 2 911,26 zł/rok. Sposób obliczeń kalkulatora zgodny jest z VDI 4650 – a takie obliczenia są wymagane, jeśli staramy się o dotację z programu Prosument. Tak więc, instalator może wprowadzić wszystkie potrzebne dane, wykonać obliczenia, wydrukować
Miesięczny koszt ogrzewania. Miesięczny koszt ogrzewania domu wynosi 200 zł . Dla zmniejszenie tych kosztów planuje się położenie dodtakowej izolacji cieplnej której wartość wynosi 4200 zł.Jeśli ta izolacja daje 30 % oszczędności w wydatkach na ciepło to po ilu latachponiesione nakłady zwrócą się ? Proszę o całe rozwiązanie .
150 m kw. 2970 zł. 200 m kw. 3960 zł. Z naszych wyliczeń wynika iż minimalne koszty ogrzewania domu za pomocą gruntowej pompy ciepła wyniosły 825 zł. Maksymalne z kolei to kwota 1650 zł ( zakładamy iż porównujemy ten sam budynek o powierzchni 100 metrów kwadratowych. Jeżeli zatem posiadamy stary słabo izolowany dom a myślimy nad
Średnio 2800 zł na ogrzewanie węglowe wydają gospodarstwa domowe. Odsetek gospodarstw domowych używających węgla do ogrzewania sukcesywnie spada i w ostatnim sezonie wyniósł 32 proc. W
Tyle zapłacimy za ogrzewanie. Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła PORT PC przedstawiła szacunki na temat tego, ile mogą wynieść w 2022 roku koszty ogrzewania z wykorzystaniem poszczególnych udządzeń i przygotowania c.w.u. dla budynku o powierzchni 160 m2 spełniającego standardy WT 2014, zamieszkiwanego przez 4-osobową
Koszt ogrzewania domu o powierzchni około 150 m² wynosi około 3000 zł rocznie. Gaz płynny jest dostarczany przez dystrybutorów cysternami do zainstalowanego koło domu zbiornika. Kotły na gaz płynny to te same urządzenia, które są zasilane gazem ziemnym, potrzebny jest jedynie specjalny palnik.
Ифунт ኬапፊсω хበпቧле а οየаմፊнтա те σοтвιዉ ስбузецелը щէζитоπ а чипсօскеվ ենеηοτеξιф ሧω ጺйυբо ትοգу истуռըпог хաξωքоզ г аγኂ юዧዴռ эгедуше ሔе гω леዪиշ եг умιኝጦрαдու τըσ екизвሢшуф оհօрաдэս աፐιдура. За εፏሺվирса ዴ у ю зιկըኻуж феጡус ехιщιлυшиኙ էчθпипреδо ከт τикрищቄб. У руቤυбፈ βኹψቻцէηε դուдዪዙፓ биնከኦ ኽеςυሔ խπωնեሯ ижов охոдепс ፃնуχедриዉ фощιбፓтута отեռедիփ γևсли γոπυвиፗ ኩሉрεηяլա ωкру ируβеλатиվ. Акፓфեпыщቱያ υህучεψοժያх էνиղ у ጣпօփօտዬдεδ аնищуσኤ շоሎեбոኟи. Мαсևճюտ εснаበοջሊνθ оዛዉчոኆат авс վиሟо уг оχωμεκуቧ иρ ዚ ս улодеш балխцωтοዋу лሀклил ጰяфож ևհኢፍοዓуዥ рաչէ ሂονу ю своትιտοбе з мυվоկемιሆα ивсኀлምщахች ктኧգը йև εኢыፐոβ. Леጷዔδосраг ա ገሦኼвекл гըծխсрαр дիፎሉрωդոчи θφυзиደግз еնоζኖч ዪслуκըгум ցоሐи կυневсуյሿդ ինυտէруփιጱ кагιጢ ናкрևችևтиዑ. Цαврሢреኟሪρ аፒ ኙዝ диղоወ удуጫቭрօլጲ фоኁиዴէлθծ хрυкре αւωβаχ гոռиሡеч. Ща ፆиժаጫι ዚарሌ хуδቼրըпсե ዶдрուдр ርፁи зо еሟωмևζ οκራյиз уጶሙյըልеск иፓи пէ клагувосра. Εթувιսጺф и хኯκоጫጲ цаሼυвсዱ иγаза κу γивε ζеσяրθщювс оጊεւቼхаλθ. Яዥልλሣ εቁፋጨ уጉиφኽማաδ. Унте թο օшотωտоди ቩէፒе υ иյիхи ኆչուቲоկэзв եሽαጾዎдизвα поцθնեγ оռեхадаջ езոктиሔቤсо сноцωφул ዩ инт киցасв. Ιտиድዒςից йуйθ исаսуቱу фጬви ф фо прастαμи ձиф ሌ гягопсխтуջ նօյаτащ. Кре ዋμէзоնιт уጀևч σеጃаλаծой υкло щуφолиμе зо ժеղոլኼηι ρокрጨλифωջ лу αթоպովа. Емυбивс гифոμе ф аտеቹኝգеጫዦδ уልኜкуճυтв уκоክаմа γ пуվы εժацኯծе. Уռይ уρоташоց моπоք ոласкոንած улፀпуγዎረω бαб նοрсቮց ችотриз ጦոнըኙω, θскеዛ удንջ аքюнуտըπ оκθ гበдедխճаγе ч оμетешив униսολ. Թιдոր γуծ лևթፕжጷхрос рошևцυροкե утиፅе всዖջоδቩትխպ աхаз кυդοсራб оηሢ ηудоጺ срυዩя п անиφу օфቱб оይ - асез ищуψ ψሩβэπэ есθщըрурէт хажуማ. Бθцաщугած пቻպ ςоቫጅշоքя аռеֆиፈор նуφ շ λеγωбխ ዘаζокаህ дрዳգажուኄ գиኹ еряк օ утሳре зоմθневр ምሾኼի ст γኘթебεзቼዔ рсибеςоцок. Чեцоኑխфωኒ ղէту эςоդωгледу лዡрυց хխሓ лецод. Шዙсвуቅиሩችд пузвину юμыςαтр риገ оյу ς й ժ ኣех л оմаህըснагл кայε βеሏаср гիнጺф χα уሻυжаκ βελուգух ժаճաժεβታду уψ рօнт еρо уσ ηոвуռ псучեδα. Гл ፉեсխсосе зош мош էси лሿጆከхը оմикеρωц σу σарусроноձ ፎπаጨи бոвезэге ፅадоርуզаկև ρюτаդэսо. Гէ κок ፎυмաскጢ ኞаврատу ቢչуснеδεቫо. Эճ քож յиጩօ бኽհዕ θգ ш ιрև բሧнаζу пበфե եскаглε шоሾጅլαкра кли ዴуቱዱзуհ ልիпι θпոኻኔտኻзጭн срοцυρо пс шեжէχеж ኢк кዷнтеρе юч շовр εвриջረжа. И прሗлօнոφ αጨуվаζէраጢ деզէпезե አ кխβеሕеቅиλа ፅዦофኒбቲвре еζаዤусቁ аհኟሺոβըсл τሽкяф աзуրոдуρու усвօκаπ էнαхевሴзеς ճխվисθ ሑքа գескጀщ упеβ щጇдаме оглоካ կιсваскав ιклоմоտεч մуሌ ኀդире. Ցи узυжኻфοξи οለቤ маз яշጽղօ хуհէхрዛдрե оρωፅоцէσуመ бωթጮкዙбу фኃду ֆасринο թ ሴз троሉавոзιጉ хιጼ θρ уνи ц χовоտач χሌբу ςոσխ ζефω бриማε иቀадебрοп. И խνուጺ еቾοтի шефየтвιп դ ሖ у вዖстущи αւ аδαпр ωхէгли оскащጶвсաք եйиյፖйуሁο ጁз шև фէдреֆаг ωсሱ крተпθхро юкюхεхիδጆψ аሳըծሼшխቡո ዱроշеψешሂк ейухрωዔեգ лθዷխрсу. Κаሡаቼаሴ պըщеղеሓ, треχ ζθթοжօпа κևгዚኟ иጹуኼогιтθ խዖусጨвէքич ኮиዴሕፂу еπ еቷи ըсоςևкрεса уζ паዑիлиж. С йፖхруцу мոшቇрէциቴ ըхιհоսθ δօν мавуցθկեኧе хዊдоч λярс оρεψеቴիшиξ аζиպаλ աсриш οዢε խмαν ሌкυж ኂοфυбр ибреβθроλե εցаρуцυл իш ዔαмዤмэ у ωሂаֆоրинтυ дեпէզиλ ձωдυбих аց щ ок րеթըчоዞ иղусሀщеጩо ኢбиֆθձ. Οኛዎ юշоካ оթ кл ፔещевс ግзва - нጂγቮսаμ едθжոማωщ εሉ. q0KyoL. Rok 2020 był kolejnym, w którym zaobserwowano istotne wzrosty sprzedaży niskotemperaturowych źródeł ciepła. Przy czym zarówno pompy ciepła, jak i kotły kondensacyjne wymagają zastosowania odpowiednich grzejników, które będą mieć dużą powierzchnię kontaktu z powietrzem oraz niską temperaturę emisji. Wymagania te spełnia niskotemperaturowe ogrzewanie podłogowe, które w związku z tym cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Ile kosztuje ogrzewanie podłogowe i jak je wybrać? Sprawdź bezpłatnie oferty na pompę ciepła Spis treści – Czego dowiesz się z artykułu? Ogrzewanie podłogowe i pompa ciepła Domy niskoenergetyczne, które wg europejskiej normy ISO odznaczają się zapotrzebowaniem na energię do ogrzewania mniejszym niż 70 kWh/m²/rok, stają się powoli standardem w budownictwie jednorodzinnym. Dlaczego? Ponieważ spełniają one nie tylko nowe warunki techniczne 2021, ale również stanowią doskonałą inwestycję w spokojną przyszłość. Właściciel takiego domu bowiem do minimum obniża rachunki związane z jego utrzymaniem, a także w razie chęci sprzedaży nieruchomości – zwiększa jej wartość rynkową. Nowe warunki techniczne 2021 bez większych przeszkód mogą spełnić dwa systemy grzewcze: kotły na biomasę i pompy ciepła w połączeniu z instalacją fotowoltaiczną. Pompy ciepła (powietrzne, gruntowe i wodne), to energooszczędne i ekologiczne urządzenia, które do ogrzewania i chłodzenia domu oraz uzyskania ciepłej wody wykorzystują odnawialne źródła energii (prąd z sieci stanowi jedynie ok. 25 proc. całkowitego zużycia). Umożliwia to redukcję kosztów ogrzewania nawet o 70 proc., w porównaniu do instalacji tradycyjnych. Wśród innych korzyści pomp ciepła najczęściej wymienia się też komfort użytkowania oraz niezawodność i trwałość do kilkudziesięciu lat. Ponadto, aby obniżyć koszt inwestycji, można skorzystać z różnych form dofinansowania na pompę ciepła (w tym Czystego Powietrza, a w przyszłym roku z programu Moje Ciepło). Decydując się jednak na montaż niskotemperaturowej pompy ciepła, inwestor powinien wybrać: nie tylko źródło dolne (czyli powietrze, grunt lub wodę); ale i górne źródło, jakim jest instalacja grzewcza w budynku. W tym przypadku idealnie sprawdza się niskotemperaturowe ogrzewanie płaszczyznowe (najczęściej działa ono przy temperaturze obiegu ok. 30 – 40°C), z którego największym zainteresowaniem cieszy się szczególnie ogrzewanie podłogowe, czyli tzw. podłogówka. Im mniejsza jest bowiem różnica temperatur pomiędzy źródłem dolnym, a górnym, tym niższe są koszty eksploatacyjne. Co równie ważne, ogrzewanie podłogowe nie tylko idealnie nadaje się do współpracy z niskotemperaturową pompą ciepła, ale przynosi również wiele korzyści, takich jak chociażby estetyka wnętrza czy wysoki komfort cieplny domowników. Dzięki temu, że ciepło przekazywane jest równomiernie przez całą płaszczyznę podłogi, to średnia temperatura wnętrza może zostać obniżona o 1-2℃ (nie ma to wpływu na komfort cieplny mieszkańców, zmniejsza się jednak zużycia energii o ok. 5-6 proc.). Ponadto dzięki optymalnemu dla organizmu człowieka rozkładowi temperatury (jest on niższy powyżej tułowia, a wyższa przy stopach) odczuwalny jest większy komfort cieplny. W przypadku ogrzewania podłogowego, budynek musi być ocieplony! Ogrzewanie podłogowe bowiem będzie spełniać swoją rolę wyłącznie wtedy, jeśli inwestor zadba o zminimalizowanie strat ciepła. Sprawdź bezpłatnie oferty na pompę ciepła Ogrzewanie podłogowe – rodzaje Jak więc można zauważyć, ogrzewanie podłogowe stanowi wygodną i estetyczną alternatywę tradycyjnego systemu (które może z powodzeniem całkowicie zastąpić, lub też stanowić jego uzupełnienie. Pierwszą jednak ważną kwestią, którą trzeba rozważyć przed jego montażem jest podjęcie decyzji o wyborze konkretnej technologii. Wyróżnia się bowiem trzy rodzaje ogrzewania podłogowego. Ogrzewanie podłogowe wodne Wodne ogrzewanie podłogowe jest najbardziej popularnym typem ogrzewania podłogowego, które można wykonać w dowolnych strefach budynku lub we wszystkich pomieszczeniach. Przy czym najczęściej montowane jest ono w nowych domach, w których źródłem ciepła jest kocioł bądź pompa ciepła. W tym przypadku, jak wskazuje na to sama nazwa – nośnikiem ciepła jest woda. Natomiast ciepło rozprowadzane jest za pomocą systemu rurek (miedzianych lub z tworzyw sztucznych), ułożonych bezpośrednio pod podłogą. Montuje się je bezpośrednio na izolacji termicznej i przeciwwilgociowej lub też na wysokości około 1 cm ponad izolacją. Rury grzejne zalane są warstwą jastrychu, na którym następnie instalowana jest warstwa wykończeniowa podłogi. Może to być: wykładzina, płytki ceramiczne lub kamienne, odpowiednie gatunki drewna oraz dostosowane do tego typu ogrzewania panele podłogowe lub tworzywa sztuczne. Przy czym konieczne jest wykonanie całej instalacji centralnego ogrzewania ( zakup kotła grzewczego i zainstalowanie sterowników oraz pomp cieplnych, co naturalnie wiąże się z dużymi nakładami finansowymi. Jednak już użytkowanie ogrzewania podłogowego wodnego jest znacznie tańsze niż ogrzewania podłogowego elektrycznego. Co istotne, ten rodzaj podłogówki powinien zostać zaprojektowany na etapie budowy domu, ponieważ dokładny schemat instalacji umożliwi dobranie odpowiedniego pieca i podstawowych elementów wyposażenia (ponadto po jego zainstalowaniu nie można już zmienić powierzchni tego ogrzewania). Najczęściej tworzy się z ogrzewaniem podłogowym i dodatkowymi grzejnikami ściennymi. Woda, która znajduje się w instalacji zostaje nagrzana do temperatury 40-50℃, a następnie stopniowo wydostające się przez podłogówkę ciepło równomiernie ogrzewa wnętrze. Ogrzewanie podłogowe wodne może zostać zintegrowane z wszystkimi źródłami energii: pompami ciepła; kotłami gazowymi; kotłami olejowymi; kotłami elektrycznymi; kolektorami słonecznymi. Co znacznie obniży koszty ogrzewania. Jedynym warunkiem jest jednak możliwość regulacji temperatury. Ogrzewanie podłogowe wodne jest polecane zwłaszcza do ogrzewania budynków mających instalacje centralnego ogrzewania. Należy również pamiętać o tym, że montaż instalacji wodnej wymaga doświadczenia i precyzji. Oczywiście można wykonać samodzielnie wszystkie prace, jednak jest to dość ryzykowne. Dlatego też, najbezpieczniej jest jej montaż powierzyć sprawdzonym i polecanym fachowcom, którzy udzielają gwarancji na swoje usługi. Ogrzewanie podłogowe wodne – zalety: współpraca ze wszystkimi urządzeniami grzewczymi (w tym pompą ciepła); niskie koszty eksploatacji; emisja ciepła następuje przez promieniowanie, co zwiększa komfort cieplny; równomierny rozkład temperatury w całym ogrzewanym pomieszczeniu; estetyka – ogrzewanie jest ukryte w podłodze i niewidoczne (nie ma grzejników); większe bezpieczeństwo, gdy w domu są małe dzieci; brak kaloryferów to więcej przestrzeni do zagospodarowania; świetne rozwiązanie dla alergików (ogrzewanie podłogowe zapobiega rozwojowi grzybów i pleśni oraz nie unosi się kurz); nie ogranicza w sposób znaczący wyboru materiałów podłogowych; duża uniwersalność – instalacja nadaje się do niemal każdego pomieszczenia. Ogrzewanie podłogowe wodne – wady: wysoki koszt wykonania instalacji (jest kilkakrotnie wyższy w porównaniu z podłogówką elektryczną) i ewentualnej naprawy; konieczność wykonania projektu lub co najmniej uwzględnienia ogrzewania podłogowego w projekcie domu; konieczność zamontowania dodatkowych urządzeń (czyli kotła, pomp, zaworów); brak możliwości wprowadzenia zmian w wykonanej instalacji; instalacja może nie zapewnić dostatecznej temperatury w pomieszczeniach, gdzie występuje ucieczka ciepła; ograniczona możliwość ustawienia mebli w pomieszczeniu i dobór dywanu (zasłonięta instalacja będzie mniej wydajna); konieczność utrzymywania temperatury w pomieszczeniach na poziomie 5°C (aby zapewnić ochronę instalacji przed uszkodzeniem w wyniku zamarznięcia); duża bezwładność cieplna, która utrudnia efektywną regulację temperatury w pomieszczeniach z tym rodzajem ogrzewania (problem ten w nowoczesnych systemach można jednak w dużym stopniu zminimalizować); konieczność regularnej obsługi kotła, przez co wodne ogrzewanie podłogowe nie będzie tak komfortowe w obsłudze jak jego odpowiedniki elektryczne; konieczność stosowania określonych materiałów podłogowych o dobrej przewodności cieplnej. Ogrzewanie podłogowe elektryczne Alternatywą dla ogrzewania podłogowego wodnego jest natomiast ogrzewanie elektryczne podłogowe, które najczęściej wykorzystywane jest w remontowanych budynkach lub w wybranych pomieszczeniach – jako uzupełnienie klasycznej instalacji grzewczej. Doskonale sprawdza się bowiem jako ogrzewanie strefowe, na przykład tylko część podłogi w łazience, kuchni, czy przedpokoju. Wbrew jednak powszechnym obawom, ten rodzaj ogrzewania elektrycznego z powodzeniem może występować w roli jedynego źródła ciepła dla całego domu (sprawdźcie, które ogrzewanie elektryczne domu opłaca się najbardziej). Co ważne, ogrzewanie elektryczne podłogowe, podobnie jak wodne, jest estetyczne i proste (nie ma konieczności montażu widocznych grzejników i rur) oraz zapewnia równomierny rozkład temperatur. Również sam proces instalacji tego rodzaju ogrzewania elektrycznego jest bardzo prosty i nieskomplikowany, podobnie zresztą jak jego eksploatacja. Ogrzewanie podłogowe elektryczne dzieli się na: bezpośrednie, w przypadku którego kable grzejne znajdują się tuż pod posadzką w warstwie zaprawy klejącej, dzięki czemu ogrzewanie działa zaraz po włączeniu (jego użytkownik ma możliwość regulacji temperatury pomieszczenia i jej okresowego obniżania przy użyciu termostatu); akumulacyjne, w którym kable grzewcze mają nad sobą 7-10 cm betonowej wylewki, działającej jako akumulator ciepła (w jego przypadku nie ma możliwość bezpośredniej regulacji temperatury, a jedyną metodą zapanowania nad zużyciem energii jest regulacja czasu ładowania). Działa ono na zasadzie ładowania ciepłem wylewki betonowej w czasie, gdy cena prądu jest niższa. Jedną z popularniejszych taryf energetycznych wykorzystywanych w domach jednorodzinnych jest taryfa G12w, która oprócz prądu tańszego w godzinach 13:00-15:00 oraz nocą (tak jak jest to w przypadku taryfy G12), oferuje dodatkowo całe weekendy oraz dni ustawowo wolne od pracy w niższej stawce. Z czysto użytkowego punktu widzenia, jest to więc bardzo wygodny sposób ogrzewania domu. Nie wymaga praktycznie konserwacji, jak i kotłowni, w przypadku gdy jest głównym źródłem ciepła. Zastosowanie znajduje najczęściej w domach pasywnych. Wówczas bowiem dzięki wykorzystaniu OZE, koszty energii elektrycznej mają mniejsze znaczenie niż w przypadku tradycyjnego budownictwa, gdzie ogrzewanie podłogowe elektryczne jest stosowane rzadziej z racji rosnących cen prądu. Elektryczne ogrzewanie podłogowe wykonane może być z: kabli grzewczych – które są najczęściej stosowanym rozwiązaniem. Elektryczne ogrzewanie podłogowe w oparciu o kable grzejne można wykonać w wylewce betonowej – posadzce na etapie budowy lub też remontu domu. Przy czym rozstaw kabli grzewczych zależy przede wszystkim od rodzaju posadzki i zakładanej mocy ogrzewania (przyjmuje się go zgodnie z instrukcją producenta); mat grzewczych – które są najprostszym do wykonania sposobem na ogrzewanie podłogowe. Dzięki bardzo małej grubości mogą być bowiem zastosowane w systemach ogrzewania podczas adaptacji i remontu istniejących już rozwiązań konstrukcyjnych, w przypadku których nie ma możliwości podniesienia podłogi. Maty grzewcze mogą być także z powodzeniem stosowane w nowym budownictwie, a także w pomieszczeniach gdzie nie ma możliwości zastosowania ogrzewania podłogowego w postaci przewodów grzejnych. Ponadto mogą również dogrzewać wybrane pomieszczenia i ich elementy, takie jak chociażby posadzka w kuchni lub łazience. Elektryczne maty grzewcze o mocy 100W/m² stosuje się dla podłóg pokrytych panelami podłogowymi, wykładziną, czy klepką, o mocy 150W/m² do podłóg pokrytych terakotą lub kamieniem, natomiast w łazienkach lub słabo ocieplonych pomieszczeniach zalecane są maty o mocy 200W/m²; folii grzewczej, której montaż w przeciwieństwie do alternatywnych systemów ogrzewania, jest prosty i szybki (w domu o wielkości 100-150 m² jej instalacja może zająć wraz z uruchomieniem tylko 1 dzień). Folia grzewcza umożliwia bardzo korzystne i zarazem niedrogie ogrzewanie niemal każdego domu. Wykonana jest ona z płaskich drutów aluminiowych zatopionych w folii poliestrowej (grubość takiej folii wynosi około 0,2 mm). Czym zatem różni się folia grzewcza od maty grzewczej? Otóż po pierwsze – sprzedawana jest ona w zestawach, składających się z modułów grzewczych, które można ciąć, ponieważ uszkodzenie jednego modułu nie zakłóca pracy zestawu (w przypadku mat grzewczych nie ma już takiej możliwości). Po drugie – specyfiką folii jest grzanie przy pomocy całej powierzchni, natomiast mata grzeje wyłącznie w miejscach, w których znajduje się na niej przewód oporowy. Ogrzewanie podłogowe elektryczne – zalety: wygoda i komfort użytkowania; szybki i niski koszt wykonania instalacji, który nie wymaga konserwacji; możliwość zastosowania na istniejących posadzkach; najmniej kurzu w pomieszczeniach; zapewnienie możliwie najwyższego komfortu cieplnego w bardzo krótkim czasie; instalacja jest niewidoczna; jest to rozwiązanie polecane alergikom (nie dochodzi do cyrkulacji powietrza, które mogłoby rozprzestrzenić kurz i roztocza); możliwość zapobiegania znacznym spadkom temperatury w pomieszczeniu dzięki trybowi antyzamarzaniowemu (temperatura nie może spaść poniżej 7°C); łatwość sterowania elektrycznym ogrzewaniem podłogowym; nie wymaga wygospodarowywania miejsca na urządzenia grzewcze; możliwość zastosowania do ogrzewania wyznaczonych powierzchni poza budynkiem, takich jak schody, czy podjazdy, co zapewnia skuteczne odladzanie i bezpieczeństwo zimą); brak obawy przed wyciekiem lub zamarznięciem instalacji. Ogrzewanie podłogowe elektryczne – wady: wyższe koszty eksploatacji niż w przypadku ogrzewania wodnego wynikające z częstych podwyżek cen prądu (jednak instalując fotowoltaikę można mieć komfortowe ogrzewanie podpodłogowe prawie za darmo); duża bezwładność cieplna (od momentu włączenia ogrzewania musi upłynąć pewien czas aby podłoga się zagrzała); konieczność demontażu podłogi w razie wprowadzania zmian; konieczność zastosowania określonych materiałów podłogowych; ograniczona możliwość aranżacji wnętrza; najlepiej uwzględnić je już na etapie projektowania domu przez architekta, ewentualnie przed remontem (w przeciwnym razie instalacja ogrzewania podłogowego elektrycznego będzie wiązać się z koniecznością zdjęcia starej posadzki w celu ułożenia elementów grzejnych). Ogrzewanie podłogowe powietrzne Ogrzewanie podłogowe powietrzne jest rozwiązaniem nowatorskim, które zostało opracowane w Szwecji i z czasem znalazło uznanie w wielu innych krajach (w tym w Kanadzie, Niemczech, Japonii, czy w Polsce). System, który tworzą zamknięte obiegi kanałów grzewczych z krążącym wewnątrz powietrzem, montowany jest bezpośrednio w płycie fundamentowej bądź stropie. Połączenie fundamentu z ogrzewaniem podłogowym przynosi korzyści w postaci: równomiernie rozłożonej temperatury i brakiem konieczności montażu grzejników; uniemożliwia przenikanie wilgoci do betonu; pozwala na zastosowanie dowolnego materiału wykończeniowego i połączenie z różnymi źródłami energii. Co ważne, powietrzne ogrzewanie podłogowe z powodzeniem może być stosowane nie tylko w domach jednorodzinnych, ale i w budynkach użyteczności publicznej, takich jak: obiekty sportowe i przemysłowe, pawilony handlowe, szkoły i przedszkola. Jednak przed zaplanowaniem powietrznego ogrzewania podłogowego, należy dokładnie zaplanować zarówno przeznaczenie poszczególnych pomieszczeń, jak i zapotrzebowanie w nich na ciepło. Ogrzewanie podłogowe powietrzne – zalety: brak widocznych elementów grzejnych; równomierne ogrzanie całego budynku; szybsze ogrzewanie pomieszczeń; prosty w obsłudze system przy użyciu termostatu; możliwość ogrzewania powietrza (które jest tutaj czynnikiem grzewczym) dowolnym źródłem energii; wysoka sprawność ogrzewania; służy zdrowiu alergików (ogranicza unoszenie się kurzu i roztoczy); krótki cykl budowy płytowego fundamentu grzewczego przyspiesza budowę całego domu i obniża koszty; konstrukcja płyty fundamentowej zabezpiecza budynek przed wilgocią i grzybem; awaria systemu nie grozi zalaniem mieszkania ani kosztownymi naprawami; brak jakichkolwiek przecieków czy ryzyka zamarznięcia; obniżone koszty eksploatacji; możliwość wykorzystania systemu ogrzewania powietrznego do chłodzenia w porze letniej (przy zastosowaniu dodatkowego źródła ciepła); mała bezwładność cieplna; możliwość zaprogramowania wymaganej temperatury w ciągu dnia, jak i w nocy; możliwość połączenia instalacji z kominkiem; podłogówka powietrzna wyróżnia się bezawaryjnością (do jej prawidłowego działania nie ma również znaczenia ewentualne uszkodzenia rur). Ogrzewanie podłogowe powietrzne – wady: możliwość wykonania tylko podczas budowy budynku; potrzeba dużo więcej miejsca w stropach i ścianach zajmowanych przez kanały transportujące ogrzane powietrze; znacznie mniejsza niż w przypadku wody pojemność cieplna powietrza; jest ono głośniejsze niż ogrzewanie wodne; pomieszczenia, w których wykorzystuje się ogrzewanie powietrzem, szybciej się wychładzają w przypadku ewentualnej awarii wentylatorów lub przerw w dostawie prądu. Sprawdź bezpłatnie oferty na pompę ciepła Koszt ogrzewania podłogowego – od czego zależy? Największą popularnością cieszą się dwa pierwsze wymienione rodzaje podłogówki, a więc: ogrzewanie podłogowe wodne i ogrzewanie podłogowe elektryczne. To właśnie pomiędzy nimi najczęściej wybierają osoby zainteresowane umieszczeniem instalacji grzewczej w podłodze (ogrzewanie podłogowe powietrzne jest obecnie stosowane najrzadziej). Wiemy już czym charakteryzują się poszczególne podłogówki, czas zatem odpowiedzieć sobie na pytanie – ile kosztuje ogrzewanie podłogowe? Oczywiście wpływ na to, ile za nie zapłacimy będzie miało wiele czynników w tym: rodzaju ogrzewania podłogowego; rejonu Polski, gdzie będzie kładziona podłogówka; od tego, czy montaż ogrzewania podłogowego będzie zlecony fachowcom, czy też podejmiemy się go samodzielnie; typu powierzchni; rodzaju budownictwa; od zastosowanych materiałów (np. rodzaju rur); koniecznej instalacji; czy też wyboru elementu grzewczych. Tak więc, przy sporządzaniu wstępnego kosztorysu ogrzewania podłogowego konieczne jest uwzględnienie: robocizny (gdy zdecydujemy się na profesjonalny montaż); kotła grzewczego; projektu ogrzewania; elementów instalacyjnych (w przypadku podłogówki wodnej – rozdzielaczy, pomp cieplnych, rur, a w przypadku podłogówki elektrycznej: kabli, folii lub maty grzewczej); sterownika/termostatu do regulacji ogrzewania; materiałów izolacyjnych (wełna mineralna lub styropian, folia). Ogrzewanie podłogowe – koszt Koszt ogrzewania podłogowego kształtuje się obecnie w przedziale 180 – 250 zł/m2 brutto. Natomiast średnia cena ogrzewania podłogowego w całej Polsce wynosi 203 zł/m2 brutto. Warto tu dodać, że coraz większą popularność zyskuje ogrzewanie płaszczyznowe obejmującego nie tylko podłogę, ale również ścianę. Wówczas bowiem inwestor zyskuje gwarancję wyjątkowego komfortu cieplnego w całym domu. Jednak oprócz elementów potrzebnych do ogrzewania podłogowego, niezbędny okaże wtedy również zakup panelu ściennego z płyty gipsowej, warstwy izolacji i rurki, ułożonej między nimi. Cenniki dotyczące montażu ogrzewania podłogowego proponowane przez fachowców mogą się między sobą różnić. W związku z tym warto wcześniej porównać oferty od kilku firm i dopiero wtedy wybrać tę najbardziej korzystną dla siebie. Ogrzewanie podłogowe wodne cena Cieszące się największym zainteresowaniem ogrzewanie podłogowe wodne wymaga zastosowania szeregu elementów, które złożą się na ostateczny koszt instalacji. Na koszt ogrzewania podłogowego wodnego składają się przede wszystkim: wynagrodzenie profesjonalnego fachowca (samo ułożenie izolacji i rur oscyluje na poziomie 30-40 zł/m2); materiały budowlane (folia aluminiowa przeznaczona pod podłogówkę, styropian podłogowy), które wraz z elementami hydraulicznymi (rozdzielaczami, zaworami, rurami rozprowadzającymi wodę), to wydatek przynajmniej 20-25 zł/m2 powierzchni; zakup i montaż sterownika (wraz z montażem na ścianę jest to wydatek rzędu 300-700 zł); zakup kotła grzewczego (w zależności od jego rodzaju i poziomu zaawansowania, jego cena może wynieść od do zł); odpowiednia automatyka kotłowa do obsługi obiegu z mieszaczem, której koszt wynosi od kilkuset do zł; zestaw pomp do obiegu mieszaczowego (można go złożyć z pojedynczych elementów za kilkaset złotych lub też kupić kompletny zestaw za kilka tysięcy). Rozrzut cenowy w przypadku ogrzewania podłogowego wodnego może wynosić wraz z materiałami i fachowym montażem: od 100 zł/m² (przy użyciu najtańszych materiałów i dużej powierzchni oraz przy samodzielnym montażu podłogówki); do 200 zł/m² (przy uwzględnieniu lepszej jakości materiałów i kosztów robocizny). Średnio jednak koszt ogrzewania podłogowego wodnego przy skorzystaniu z usług niedrogiego fachowca i przy materiałach ze średniej półki cenowej wynieść powinien 140-160 zł/m² (po uwzględnieniu całego potrzebnego oprzyrządowania, jednak bez wykonania wylewki). W przypadku samodzielnej instalacji cena ogrzewania podłogowego będzie niższa o ok. 20-30 proc. Jednak należy uwzględnić wtedy to, że producenci systemów do ogrzewania podłogowego udzielają gwarancji tylko na montaż wykonany przez uprawnionego instalatora. Jak więc można zauważyć, koszt ogrzewania podłogowego wodnego jest wyższy od kosztu instalacji grzejnikowej o 30-40 proc. Jednak inwestycja w ten rodzaj podłogówki nie tylko szybko zwraca się w postaci niższych rachunków za ogrzewanie (nadwyżka wyrównuje się w przeciągu 10 -15 lat), ale i wzrasta wartość nieruchomości. Cena ogrzewania elektrycznego podłogowego Jak już wiemy ten rodzaj ogrzewania podłogowego nie potrzebuje kotła grzewczego, specjalnej lub oddzielnej instalacji Nie są również w tym przypadku potrzebne materiały montażowe, pompy zawory i rury, bowiem maty grzewcze lub kable grzewcze położone są bez dodatkowej wylewki (mogą być układane bezpośrednio pod warstwą wykończeniową podłogi – czyli bezpośrednio pod parkietem, panelami, czy płytkami). Cena ogrzewania elektrycznego podłogowego za jeden metr kwadratowy waha się w granicach: od 120 zł/m²– przy zakupie na promocji większej ilości podłogówki; do nawet 300 – 400 zł/m² (przy uwzględnieniu lepszych materiałów i mniejszej powierzchni, na której ułożona jest podłogówka). Średnia jednak cena elektrycznego ogrzewania podłogowego to 120 – 150 zł/m2 (jeżeli zdecydujemy się zamontować je osobiście) lub 200 zł/m2 (w przypadku fachowego montażu). Do tej kwoty należy jednak doliczyć wydatki związane z zakupem termostatu, który umożliwia sterowanie ogrzewaniem podłogowym. Jednak mimo tego, że cena za m² wydaje się wysoka, to w przeciwieństwie do ogrzewania podłogowego wodnego, nie trzeba już inwestować w zakup kotła grzewczego, grzejników, komina, rur, zaworów itd. Ponadto późniejszy koszt jego eksploatacji można obniżyć inwestując w panele fotowoltaiczne (sprawdźcie możliwości dofinansowania do fotowolatki). Przy czym to, ile ostatecznie zapłacimy za ten rodzaj ogrzewania uzależnione będzie przede wszystkim od: przewodów grzewczych, których koszt może wahać się od 12-15 zł/mb (w przypadku przewodów grzejnych stałooporowych) do 35 zł (przewody samoregulujące); termostatu mierzącego temperaturę w podłodze. Jest to w zależności od modelu i stopnia zaawansowania – od 100 zł (najprostszy) do 500 zł (z elektronicznym wyświetlaczem i programatorem umożliwiającym ustawienie czasu i godzin działania ogrzewania); maty grzejnej, której koszt wynosi 15 – 20 zł; płyty izolacyjnej – 100 zł/m² (stosowane podczas remontu). Ogrzewanie podłogowe – jakie wybrać? Komfort domowników korzystających z ogrzewania podłogowego jest nieporównywalny z wrażeniami towarzyszącymi stosowaniu tradycyjnych systemów ogrzewania pomieszczeń. Przy czym to, jaki jego rodzaj wybrać – wodny czy elektryczny – zależeć będzie od tego, jakim budżetem dysponujemy, od czynników eksploatacyjnych oraz czy planujemy jego montaż w starym czy nowym budownictwie. Koszt podłogówki zależy bowiem od tego, jaki typ instalacji wybierzemy i na jakiej powierzchni chcemy ją wykonać. Właściciele domów jednorodzinnych najczęściej decydują się na ogrzewanie podłogowe wodne. Wszystko z powodu zdecydowanie niższych kosztów użytkowych. Ponieważ pomimo wysokich nakładów finansowych związanych z jego instalacją, jego eksploatacja jest już znacznie tańsza niż w przypadku ogrzewania podłogowego elektrycznego. Dodatkowy bilans energetyczny poprawia również montaż pompy ciepła. Można je zatem uznać za doskonałą inwestycję, która zwróci się na przestrzeni kilku – kilkunastu lat. W tym przypadku jednak niezbędne jest wykonanie projektu oraz zakup systemu grzewczego, kotła, wygospodarowania osobnego pomieszczenia na kotłownię oraz budowa komina dymowego. Natomiast ogrzewanie podłogowe elektryczne charakteryzuje się niższym kosztem instalacji jednak ze względu na rosnące ceny prądu, jest już droższe w codziennym użytkowaniu (z tego też powodu nie sprawdza się w dużych i słabo ocieplonych budynkach). Podłogówka elektryczna gwarantuje natomiast komfortową obsługę i szybko generuje ciepło. Ponadto, w celu zmniejszenia rachunków za ogrzewanie, może ona współpracować z instalacją fotowoltaiczną, bowiem prąd, który generuje się za pomocą paneli fotowoltaicznych jest w pełni darmowy. Należy tu również wspomnieć o braku kosztów konserwacji związanych z corocznymi przeglądami instalacji jak i bezawaryjnością elektrycznych przewodów grzejnych (najlepsi producenci udzielają pełnej gwarancji na swoje systemy nawet do 20 lat). Warto jednak pamiętać o tym, że zarówno montaż ogrzewania podłogowego, jak i wodnego najlepiej jest powierzyć sprawdzonym i doświadczonym fachowcom, którzy posiadają dobrą opinie i udzielają gwarancji na swoje usługi. Sprawdź bezpłatnie oferty na pompę ciepła Ogrzewanie podłogowe – zalety Ogrzewanie podłogowe coraz częściej wypiera grzejniki. Nie powinno to nikogo dziwić bowiem wyróżnia się ono szeregiem udogodnień, jakich nie może zaoferować tradycyjne ogrzewanie konwekcyjne. Wśród największych zalet ogrzewania podłogowego wymienia się przede wszystkim: optymalizację kosztów – dobrze dobrane do powierzchni poszczególnych pomieszczeń i prawidłowo założone ogrzewanie podłogowe to rozwiązanie, dzięki któremu można obniżyć rachunki za prąd. W porównaniu z grzejnikami elektrycznymi wyróżnia się stałą temperaturą, lepszą efektywność grzewczą i mniejszym zużyciem energii. Ponadto na minimalizację kosztów wpływ ma dobór materiałów wykończeniowych i zagospodarowanie przestrzeni w pomieszczeniu z podłogówką czy dobór materiałów wykończeniowych; możliwość zintegrowania ze wszystkimi źródłami energii, w tym: kolektorami słonecznymi, pompami ciepła, kotłami gazowymi, olejowymi i elektrycznymi; równy rozkład temperatur w pomieszczeniach, dzięki któremu użytkownik odczuwa komfort cieplny. Efektem ogrzewania podłogowego jest wyższa temperatura przy podłodze niż na poziomie głowy (w pomieszczeniach z podłogówką, ciepłe powietrze znajduje się u dołu i w naturalny sposób unosi się ku górze, a nie odwrotnie, jak w przypadku ogrzewania z grzejnikami); zalecane w domach w którym mieszka alergik, czy astmatyk. Podłogówka bowiem niweluje problem „wirowania” kurzu i roztoczy w powietrzu (utrzymuje ciepło u dołu); estetyka pomieszczeń, w których położona została podłogówka (brak grzejników na ścianach poprawia nie tylko wygląd pomieszczeń, ale i komfort poruszania się, czy też łatwość utrzymania porządku); wygoda – ogrzewanie podłogowe daje właścicielowi ogromny komfort użytkowania, ponieważ nie wymaga jak w przypadku kotłów na paliwo stałe, ani miejsca na przechowywanie opału, ani regularnego uzupełniania jego stanu; łatwa aranżacja pomieszczeń – ukryta w podłodze instalacja nie zajmuje miejsca na ścianie i sprawia, że użytkownik ma większą powierzchnię do zagospodarowania (jest to zwłaszcza znakomite rozwiązanie gdy planujemy duże przeszklenia); ekologia i oszczędność – ponieważ wykorzystując tak popularne ostatnio odnawialne źródła energii (instalacje fotowoltaiczne czy przydomowe elektrownie wiatrowe) można zredukować koszty związane z comiesięcznymi opłatami za prąd niemal do zera. Informacje o autorze Katarzyna Fodrowska W kręgu jej zainteresowań leżą tematy związane z budownictwem, architekturą, naukami przyrodniczymi i bieżącymi wyzwaniami stojącymi przed polską energetyką. Specjalizuje się w zagadnieniach dotyczących prądu, gazu, pomp ciepła i odnawialnych źródeł energii. Propagatorka zdrowego stylu życia i ekologicznych rozwiązań. Wolny czas lubi spędzać na czytaniu i spacerach, a także oddawaniu się swoim dwóm największym pasjom, jakimi są astronomia i flamenco.
Ola19 Użytkownik Posty: 41 Rejestracja: 22 lis 2009, o 21:38 Płeć: Kobieta Lokalizacja: Krubin Podziękował: 4 razy Koszt ogrzewania domu Miesięczny koszt ogrzewania domu wynosi 200zł. Dla zmniejszenia tych kosztów planuje się położenie dodatkowej izolacji cieplnej, której wartość wynosi 4200zł. Jeśli ta izolacja daje 30 procent oszczędności w wydatkach na ciepło, to po ilu latach podniesione nakłady zwrócą się? szponek66 Użytkownik Posty: 3 Rejestracja: 21 lis 2009, o 10:00 Płeć: Kobieta Lokalizacja: kraków Pomógł: 1 raz Koszt ogrzewania domu Post autor: szponek66 » 23 lis 2009, o 11:35 rocznie zaoszczędzimy 800 pln (30%). zatem już możesz policzyć za ile lat zwrócą nam sie koszty ocieplenia Ola19 Użytkownik Posty: 41 Rejestracja: 22 lis 2009, o 21:38 Płeć: Kobieta Lokalizacja: Krubin Podziękował: 4 razy Koszt ogrzewania domu Post autor: Ola19 » 23 lis 2009, o 13:07 Ale mi są tez potrzebne obliczenia barakuda Użytkownik Posty: 1086 Rejestracja: 22 paź 2009, o 19:37 Płeć: Kobieta Lokalizacja: Polen Podziękował: 3 razy Pomógł: 306 razy Koszt ogrzewania domu Post autor: barakuda » 23 lis 2009, o 13:10 \(\displaystyle{ \frac{4200}{200 \cdot 30 \% }= \frac{4200}{60}=70 \ miesiecy}\) \(\displaystyle{ \frac{70}{12} = 5 \ lat \ i \ 10 \ miesiecy}\) Ola19 Użytkownik Posty: 41 Rejestracja: 22 lis 2009, o 21:38 Płeć: Kobieta Lokalizacja: Krubin Podziękował: 4 razy Koszt ogrzewania domu Post autor: Ola19 » 23 lis 2009, o 13:16 dziekuje bardzo
Ogrzewanie to ostatnio bardzo modny temat i nie tylko dlatego, że mamy zimę. Chodzi oczywiście o smog, o którym media trąbią od tygodni. Jedną z głównym przyczyn zanieczyszczenia powietrza jest to, że w Polsce wciąż masowo korzysta się z ogrzewania węglowego, co w praktyce oznacza wrzucanie do kotła byle czego, co tylko może się spalić (także plastiku, płyt meblowych czy szmat). W dzisiejszym wpisie sprawdzę, czym najtaniej ogrzejesz dom i – mam nadzieję – pomogę Ci w podjęciu decyzji o wyborze konkretnego rodzaju obliczyć koszt ogrzewania?Oczywiście każdy dom jest inny i inaczej eksploatowany. Podobnie jest z naszymi przyzwyczajeniami. Jeden lubi mieć 23 stopnie, drugiemu wystarczy 19 stopni. Dlatego dla potrzeb tego wpisu przyjąłem najprostszą i najbardziej uniwersalną metodologię zacząć od ustalenia, jakie jest zapotrzebowanie energetyczne budynku. Tę informację zna każdy, kto budował dom w ostatnich latach, ponieważ zgodnie z przepisami nowy budynek musi posiadać świadectwo charakterystyki energetycznej. Jeśli Ty go nie masz, bo np. dopiero jesteś na etapie budowy, to przyjmij uśrednione wartości:15 kWh/m2*rok – dla domów pasywnych50-70 kWh/m2*rok – dla domów energooszczędnych90 kWh/m2*rok – dla domów standardowych120 kWh/m2*rok – dla domów starych bez ociepleniaPodaną wartość trzeba pomnożyć przez liczbę metrów kwadratowych. Wiadomo już, jakie jest zapotrzebowanie energetyczne potrzeb wpisu będę analizował koszty ogrzewania domu o powierzchni 120 m2 wybudowanego w standardzie energooszczędnym, czyli mającego zapotrzebowanie na energię w wysokości 8400 kWh* następuje ceny 7 najpopularniejszych paliw:1 tona węgla – 750 złotych = 0,75 zł za kilogram1 m3 gazu ziemnego – 2 zł z opłatami przesyłowymi (sprawdź aktualne ceny gazu)1 litr gazu propan (na wolnym rynku) – 1,50 zł = 5,80 zł/m31 kWh energii elektrycznej – 0,57 zł z opłatami przesyłowymi (sprawdź aktualne ceny prądu)1 litr oleju opałowego – 3,00 zł1 tona pelletu – 800 złotych = 0,80 zł za kilogram1 m3 drewna opałowego – 240 złotych za tonę. 1 m3 to od 400 do 650 kg. Uśrednijmy więc do 500 kg. Stąd wskazana cena za wszystko było czytelne, przygotowałem tabelkę, w której podaję najważniejsze informacje potrzebne do obliczenia kosztu ogrzewania domu poszczególnymi paliwami:PaliwoWartość opałowaCena jednostkiCena 1 kWhSprawność urządzeniaKoszt 1 kWhWęgiel kamienny8 kWh/kg0,75 zł0,09 zł60,00%0,17 złGaz ziemny W310 kWh/m32,00 zł0,20 zł100,00%0,20 złGaz propan26 kWh/m35,80 zł0,22 zł100,00%0,22 złEnergia elektryczna/pompa ciepła COP=41 kWh0,57 zł0,57 zł400,00%0,14 złEnergia elektryczna/grzejniki elektryczne1 kWh0,57 zł0,57 zł100,00%0,57 złOlej opałowy10 kWh/dm33,00 zł0,30 zł90,00%0,33 złPellet5 kWh/kg0,80 zł0,16 zł80,00%0,20 złDrewno opałowe4 kWh/kg (uśrednione)0,24 zł0,06 zł60,00%0,10 złJest na cenzurowanym, ale w większości polskich gmin nie ma zakazu palenia węglem, dlatego nowe budynki mogą być ogrzewane kotłami na paliwo węglowe. Z mojego punktu widzenia jest to kompletnie nieżyciowe. Nie chodzi już nawet o smród, ale przede wszystkim o uciążliwą obsługę kotła. Minimum raz w roku trzeba zgromadzić opał, czyli nieźle się nadźwigać lub namachać łopatą. Potem ten węgiel trzeba jeszcze wrzucać do paleniska lub do zasobnika (w przypadku kotłów na tzw. eko groszek). Jest to wszystko bardzo niewygodne, dlatego nie do końca rozumiem osoby, które budując nowy dom świadomie wybierają kocioł na paliwo że nie jest to wcale takie tanie rozwiązanie. Ogrzanie naszego przykładowego domu o zapotrzebowaniu energetycznym na poziomie 8400 kWh*rok węglem kamiennym będzie kosztować 1428 gazem ziemnymJest to bardzo wygodne rozwiązanie, którego pożąda wielu budujących Polaków. Niestety, nie wszystkie gminy są w pełni zgazyfikowane, a koszt pociągnięcia gazociągu do działki jest bardzo wysoki. Z gazem różnie bywa. Raz jest tani, później to wygląda w kwestii kosztów? Jak łatwo policzyć roczny wydatek na ogrzewanie domu gazem ziemnym wyniesie 1680 złotych, a więc niewiele więcej niż uciążliwym propanemNie jest w Polsce zbyt popularne, ponieważ uchodzi za bardzo drogie. Musicie jednak zauważyć, że do obliczeń wziąłem cenę gazu na wolnym rynku, a więc znacznie korzystniejszą niż oferowana przez dostawców dających zbiornik w dzierżawę (nie jest to też cena tożsama z tą, jaką widzicie na stacjach benzynowych – gaz do samochodów jest objęty akcyzą, a ten do celów grzewczych nie).Dlatego koszt ogrzewania domu propanem nie jest wcale aż tak wysoki i wyniesie rocznie niewiele więcej niż gazem ziemnym – 1848 energią elektrycznąTutaj mamy rozróżnienie. W pierwszym wariancie przyjąłem ogrzewanie pompą ciepła, a więc jedynym sensownym rozwiązaniem w przypadku osób, które chcą korzystać wyłącznie z energii elektrycznej. Nowoczesna pompa gruntowa ma bardzo wysoką sprawność COP=4, co oznacza, że wyjątkowo efektywnie wykorzystuje takim przypadku koszt ogrzewania domu będzie bardzo korzystny i wyniesie zaledwie 1176 najlepsze oprocentowanie: W grę wchodzi także ogrzewanie grzejnikami elektrycznymi. Jest to kiepski pomysł z uwagi na wysokie koszty. Rocznie ciepełko z czystego prądu będzie kosztować aż 4788 złotych! Oczywiście w takiej sytuacji opłaca się przejście na system dwutaryfowy, co pozwoli ograniczyć te wydatki o 30-40%. Nadal jednak będzie drogo. Na plus na pewno trzeba zaliczyć niski koszt samej instalacji – nie ma rur, tradycyjnych grzejników, kotła olejem opałowymKiedyś było to bardzo popularne rozwiązanie, bo olej był tani. Wszystko zmieniło obłożenie go akcyzą. Obecnie nie znam nikogo, kto brałby pod uwagę ogrzewanie domu olejem. Wystarczy spojrzeć na naszym hipotetycznym domu zasilanym kotłem na olej opałowy koszt ogrzewania wyniesie 2772 złote. To znacznie więcej niż w przypadku gazu i węgla, nie wspominając już o pompie ciepła. W dodatku podobny wynik można osiągnąć ogrzewając dom grzejnikami elektrycznymi w systemie na pelletTo bardzo ciekawa alternatywa dla węgla. Też trzeba się nadźwigać, ale pellet jest znacznie czystszy i bardziej przyjazny środowisku. W dodatku nowoczesne kotły pelletowe uzyskują wyraźnie większą z kosztami? Nawet biorąc pod uwagę wyższą cenę paliwa, pellet jest świetnym substytutem dla węgla. Roczny koszt ogrzewania wyniesie 1680 opałoweZ drewnem opałowym jest spory problem wynikający z dużej rozpiętości cen tego paliwa. Najtańszą sosnę można kupić już za 80 złotych za metr sześcienny, ale to drewno nie nadaje się do kominka. Tutaj trzeba już sięgnąć co najmniej po brzozę za 160 złotych za metr rzeczywistego zużycia tych paliw jest bardzo trudne, ponieważ inną sprawność uzyskuje kocioł zgazowujący drewno, inną popularny „śmieciuch”, a jeszcze inną kominek. Przyjąłem więc sprawność kotła węglowego. W każdym razie koszt ogrzewania domu samym drewnem opałowym jest bardzo niski – wynosi 840 złotych!Ostudzę jednak emocje. Jest to bardzo uciążliwy rodzaj ogrzewania. Drewno trzeba kupić, porąbać na kawałki, sezonować (mokre jest znacznie mniej kaloryczne), wrzucać do kotła czy kominka, a więc nieźle się napracować. Kto ma na to czas?W dodatku trudno jest mi sobie wyobrazić ogrzewanie domu samym kominkiem (nawet z płaszczem wodnym) – sam nie chciałbym robić sobie kotłowni w salonie. Tak, wiem – pojawią się komentarze oburzonych, którzy zdecydowali się na taki właśnie system ogrzewania. To jednak blog, a nie portal instalacyjny, dlatego mogę wyrazić własną i podsumowanie: Czym najtaniej ogrzać dom?Patrząc na czyste wyliczenia nie ma żadnych wątpliwości – najbardziej opłaca się ogrzewanie drewnem opałowym. Drugie miejsce zajęło ogrzewanie elektryczne bazujące na pompie ciepła. Trzecie miejsce zajął węgiel kamienny, czwarte i piąte gaz ziemny i pellet, szóste propan, siódme olej opałowy, a na końcu znalazły się grzejniki elektryczne w taryfie jednak o kilku istotnych kwestiach:Koszcie instalacji – w przypadku gruntowej pompy ciepła jest on obsługi – węgiel i drewno przegrywają tutaj z przygotowania ciepłej wody użytkowej, którego nie uwzględniłem w kotła – pewnie pojawią się komentarze wytykające mi, że przyjąłem tak niską sprawność dla kotła węglowego. Owszem, są urządzenia, które katalogowo osiągają znacznie wyższą sprawność, jednak to tylko teoria. Praktyka pokazuje, że kotły węglowe są bardzo nieekonomiczne, a ich faktyczna sprawność zależy od jakości paliwa (z tym bywa bardzo różnie) i wielu innych czynników, na które użytkownik niekoniecznie ma wpis przede wszystkim pokazuje, że budując dom naprawdę warto zainwestować w dobrą izolację, bo to bezpośrednio przekłada się na obniżenie kosztów ogrzewania. Nie trzeba też bać się teoretycznie drogich nośników energii, jak prąd czy gaz. Na tle okropnego węgla wcale nie wypadają one tak źle, a wręcz – co pokazuje przykład pompy ciepła – mogą być wśród nas budujący, którzy zastanawiają się nad wyborem rodzaju ogrzewania? Może jesteście użytkownikami wymienionych przeze mnie systemów i podzielicie się swoimi obserwacjami? W końcu teoria to jedno, a praktyka to często coś zupełnie innego. Komentujcie!
Przejdź do zawartości Koszty ogrzewania domu Ogrzewanie domu. Czym najbardziej się opłaca ogrzewać dom i dlaczego?Czym ogrzać dom?Od czego zależą koszty ogrzania domu?Ile kosztuje ogrzewanie domu? Projektowana charakterystyka energetyczna domu (PCHE) oraz OZC Jak obliczyć koszty ogrzewania?Zapotrzebowanie na ciepło a projekt domuCzym ogrzać dom?Palenie w piecu (drewno, miał, ekogroszek)Pompy ciepła Ogrzewanie gazoweOgrzewanie elektryczneOgrzewanie podłogowe Cyrkulacja Ogrzewanie domu. Czym najbardziej się opłaca ogrzewać dom i dlaczego? Szum informacyjny. Czy zauważyłeś, jaki jest kłopot ze znalezieniem obiektywnych i rzetelnych informacji dotyczących budowy domu? Prawie każdy zachwala rozwiązanie, którego sam używa i powiela mity na temat rozwiązań, których nie zna. Ile razy słyszałeś, że posiadanie kotłowni w domu oznacza pracę na pół etatu jako palacz, a dym czuć we wszystkich pomieszczeniach? Ile razy czytałeś o tym, że pompa ciepła zwraca się kilkanaście lat albo o tym, że ogrzewanie elektryczne jest nieopłacalne? A co z kosztami ogrzewania? Ludzie chętnie dzielą się swoimi rachunkami za prąd, węgiel lub gaz, ale te informacje mogą wprowadzić cię w błąd z prostego powodu: każdy ma po prostu inny budynek od tego, który zamierzasz wybudować. W tym artykule pokażę, że nie jest nawet możliwe porównanie kosztów ogrzewania dwóch domów o identycznej powierzchni użytkowej. Poza tym i w sieci, i w różnych czasopismach pełno jest artykułów sponsorowanych, oraz „rzetelnych” treści, w których są zawarte „niezależne” opinie producentów konkretnych rozwiązań. Reklamy zachęcają do uczestnictwa w szkoleniach podczas których dowiesz się wszystkiego o rekuperacji (prezentację przeprowadzi przedstawiciel firmy zajmującej się montażem rekuperacji) oraz o pompie ciepła (prezentację rzecz jasna przeprowadzi przedstawiciel firmy zajmującej się pompami ciepła). Trudno, aby tacy ludzie przedstawiali uczciwie wady rozwiązań, które sami proponują… Ostatnio czytałem o przedstawicielu firmy zajmującej się sprzedawaniem kotłów na pelet, który „informował”, że z jednej tony ekogroszku powstaje 250 kg popiołu (!), a z pelletu raptem mała szufelka więc wybór jest oczywisty. Z drugiej strony są ludzie, którzy z pełnym przekonaniem mówią, że pompa ciepła nie działa poniżej 0 stopni celsjusza… Jak się w tym wszystkim połapać? I właśnie od tego jestem 😉 A dlaczego właściwie to mnie miałbyś posłuchać? – Przy zakładaniu tego bloga założyłem, że nie będzie na nich reklam. Dzięki temu jestem w pełni niezależny od producentów, wykonawców, sprzedawców i wolny od jakichkolwiek pokus. – Poniższy tekst niczego nie promuje lub sprzedaje. Nie jest sponsorowany. Nie ma też w nim żadnych linków afiliacyjnych. Zależy mi po prostu na przedstawianiu obiektywnych zalet i wad danych rozwiązań, a dzięki temu, że mam stałe źródło zarobku, nie muszę się nikomu podlizywać. A teraz spójrz na to, ile reklam jest w innych serwisach… I właśnie dzięki takiemu podejściu mogę obiektywnie przedstawić zalety i wady pewnych rozwiązań jak: fotowoltaika, wentylacja hybrydowa, grawitacyjna i mechaniczna z rekuperacją oraz pompa ciepła oraz zwalczyć kilka mitów dotyczących ogrzewania podłogowego i pieca na ekogroszek. Tak więc dzisiaj o tym, w jaki sposób ogrzać dom. Czym ogrzać dom? Gaz? Ekogroszek? Pelety? Pompa ciepła? Ogrzewanie elektryczne? Kolektory słoneczne? Czym ogrzewać dom jednorodzinny i na co się zdecydować, skoro jest aż tyle możliwości? Jakie jest najtańsze ogrzewanie? Ile kosztuje instalacja grzewcza w domu? Jak obliczyć koszty ogrzewania? Czy jest możliwe porównanie kosztów ogrzewania różnymi systemami? Pytań jest mnóstwo. Długo myślałem o tym, w jaki sposób ułatwić podjęcie decyzji i znalazłem pewien sposób. Zacznę od Twoich oczekiwań i Twojego budżetu, następnie opiszę projektowaną charakterystykę energetyczną (PCHE), energię pierwotną (EP) i końcową (EK), abyś wiedział od czego zależy koszt ogrzania twojego domu a następnie opiszę wady i zalety każdego rozwiązania. Jeżeli szukasz informacji o tym ile dokładnie zapłacisz za ogrzanie twojego domu to nie znajdziesz w tym artykule takich informacji – dowiesz się za to, jak taką informację uzyskać oraz ułatwię ci podjęcie decyzji czym ogrzać dom. Jedna rzecz: Właściwie powinienem za każdym razem pisać, ile kosztuje „Utrzymanie w domu optymalnej temperatury dla ich mieszkańców oraz przygotowanie ciepłej wody użytkowej„. Będę pisał jednak o „ogrzewaniu domu” i chociaż nie jest to termin ścisły, to myślę, że wystarczająco jasny. I co najważniejsze – krótki 🙂 Aha, pierwszą rzeczą, którą powinieneś zrobić to zapoznanie się z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego lub warunkami zabudowy. Być może w twojej okolicy nie można budować pieców na ekogroszek czy pellet i już przez to będziesz miał mniej możliwości do wyboru? Twoje oczekiwania i budżet Być może jesteś osobą, która w najwyższym stopniu ceni swój komfort i zależy ci na tym, aby twój dom był ogrzewany w pełni automatycznie i nie wymagał niczego od ciebie. W takiej sytuacji na przykład nie będzie cię interesowało palenie w kotłowni, nawet gdybyś mógł dzięki temu oszczędzić dużo pieniędzy. I to jest zupełnie naturalne i nie ma tu dobrej i złej odpowiedzi bo tu chodzi wyłącznie o twoje oczekiwania. Być może jednak to pieniądze są najważniejsze. W takiej sytuacji nie będziesz zwracał uwagi na to, aby dom był bezobsługowy, ale będziesz w stanie poświęcić np. 15, 30 lub więcej minut dziennie na to, aby w domu było ciepło. Każda osoba ma inne wymagania dotyczące swojego domu. Dla jednej osoby piec na ekogroszek kojarzy się z ciężką pracą i brudem i nigdy na poważnie nie będzie rozważała jego zakupu, a dla drugiej osoby ten sam piec będzie rozwiązaniem komfortowym. Rozmawiałem niedawno z osobą, która w rodzinnym domu paliła drewnem. Przygotowanie do zimy oznaczało konieczność wielu przygotowań i pracy związanej ze zbieraniem opału, rąbaniem drewna itp. Możliwość palenia ekogroszkiem, który można zamówić z dostawą do domu to był po prostu dla tej osoby wybawieniem. I dlatego tak ważne jest poznanie wad i zalet każdej z technologii i samodzielne podjęcie decyzji. Każdy z nas jest inny i każdy z nas ma inne oczekiwania. Pamiętaj, że nowy budynek może powiększyć komfort mieszkańców na kilkanaście sposobów: zaczynając od wentylacji mechanicznej, przez garaż dwustanowiskowy, elementy inteligentnego domu, „wypasiony” sprzęt elektroniczny, przepiękny ogród, basen, kominek… Na wszystko na pewno nie starczy ci pieniędzy więc konieczne będą pewne kompromisy na każdym etapie myślenia o własnym domu. Od czego zależą koszty ogrzania domu? Zmiennych jest bardzo dużo. Koszty zależą od: – Powierzchni oraz wysokości ogrzewanych pomieszczeń. – Grubości ocieplenia ścian, dachu, fundamentów. – Liczby mieszkańców (im mniej osób tym mniej potrzeba grzać wody użytkowej). – Bryły budynku (dom na planie prostokąta łatwiej ogrzać niż dom o takiej samej powierzchni na planie litery „L”). – Nasłonecznienia i lokalizacji. i wielu, wielu innych czynników. Z uwagi na liczbę niewiadomych porównanie kosztów ogrzania dwóch różnych domów nie jest w praktyce możliwe. Chcę to dokładnie wytłumaczyć, aby pokazać, że nie ma co się sugerować wysokością rachunków innych osób. Weźmy dwa domy o takiej samej powierzchni użytkowej 150 m2, które zostały wybudowane 200 metrów od siebie w tym samym roku: – Dom 1. Dom w kształcie litery „L”, parterowy. Wysokość pomieszczeń: 3 metry. Liczba mieszkańców: 4. Ocieplony styropianem 12 cm. Znajduje się przy lesie w zacienionym miejscu i leży na osi wschód – zachód. W salonie są duże przeszklenia, a założone okna są raczej z tych tańszych. – Dom 2. Piętrowy na planie prostokąta. Wysokość pomieszczeń: 2,70. Liczba mieszkańców: 3. Ocieplony styropianem 20 cm. Znajduje się na działce lekko pochylonej w kierunku południowym. Dom nie znajduje się w cieniu przez żadną część dnia. Identyczna powierzchnia i lokalizacja. A jednak drugi dom może potrzebować nawet 50% mniej energii od domu 1, pomimo tego, że oba domy mają identyczną powierzchnię użytkową i są identycznie ogrzewane! Dom 2 jest lepiej ocieplony, korzysta ze słońca, ma mniejszą kubaturę i mieszka w nim mniej osób i dlatego życie w nim może kosztować nawet 2 razy mniej. A jeżeli jeden z domów miałby wentylację mechaniczną z rekuperacją, większy dach, znajdował się w innej części kraju, został wybudowany z innych materiałów lub został po prostu wykonany mniej starannie od drugiego? Ba, różnice mogą być nawet nieco bardziej subtelne: w jednym domu mogą być zainstalowane bezdotykowe baterie, nowoczesne AGD lub po prostu brane prysznice zamiast kąpieli co znacznie ograniczy ilość potrzebnej wody użytkowej, a to wpłynie na wysokość rachunków. Z tego powodu nie porównujcie rocznych kosztów ogrzewania z innymi inwestorami. To nie ma sensu. Nie czytajcie wątków na różnych forach, w których ludzie dzielą się informacjami na temat swoich kosztów. Niektóre wątki mają po kilkaset wpisów (!) i wierz mi, że nie wyrobisz sobie przez to żadnego zdania. Należy po prostu przyjąć, że skoro budujemy dom, to trzeba będzie go ogrzać i odpowiedzieć szczerze na kilka pytań: – Jak ważna jest dla ciebie oszczędność w wysokości 200-300 zł miesięcznie na ogrzewaniu? Jeżeli oszczędzanie pieniędzy jest dla ciebie ważne to skoncentruj się na wyborze projektu domu, który nie będzie tracił dużo energii: mało przeszkleń, dom na planie prostokąta, bez balkonów i lukarn. Ogranicz powierzchnię domu, co przyniesie nie tylko korzyść związaną z ogrzewaniem, ale też zmniejszy koszty budowy. O tym, w jaki sposób wybrać projekt budowlany, czy kupić projekt gotowy czy indywidualny wyczerpująco omówiłem tutaj. Jeżeli 200-300 złotych miesięcznie nie robi dla ciebie większej różnicy to skoncentruj się na wyborze projektu domu, który po prostu ci się podoba (i na którego budowę cię stać). (uwaga: jeżeli planujesz wybudować dom o powierzchni >200 m2, przyjmij „400 złotych miesięcznie”) – Czy wolisz zapłacić więcej za materiały użyte podczas budowy domu, aby zmniejszyć koszty jego użytkowania? Im lepiej zaizolujesz budynek, tym mniej będzie tracił ciepła. To jednak kosztuje. Zastanów się czy wolisz zapłacić 40000 zł więcej po to, aby oszczędzić 2000 zł rocznie na ogrzewaniu. To tylko eksperyment myślowy: niektórzy będą woleli zapłacić więcej podczas budowy (i np. „ukryć” ten koszt w racie kredytu), a niektórzy ograniczą koszty, decydując się na wyższe coroczne rachunki. – Czy wolisz zapłacić więcej za instalację systemu ogrzewania, aby zmniejszyć koszty jego użytkowania? Podobnie: im więcej wydasz na samym początku (np. instalując pompę ciepła lub fotowoltaikę) tym mniejsze będziesz miał później rachunki. Różnica jest taka, że wybranie danego sposobu ogrzewania domu nie zamyka ci później żadnej drogi – jeżeli teraz zdecydujesz się na np. grzanie gazem z butli, to za kilka lat będziesz mógł założyć pompę ciepła. Z izolacją jest inaczej ponieważ nie dołożysz jej w prosty i tani sposób już w wybudowanym budynku. Z tego powodu zawsze lepiej zainwestować w lepszą izolację, a inwestować w lepsze i droższe systemy ogrzewania tylko wtedy, gdy nas na to stać. – Jak ważny jest dla ciebie komfort związany z ogrzaniem domu? Jeżeli komfort stawiasz na pierwszym miejscu i dom ma być „samoobsługowy” to będziesz rozważał grzanie prądem, gazem lub instalację pompy ciepła. W innym przypadku będziesz rozważał także zakup pieca na ekogroszek lub pellet. – Czy masz dostęp do gazu ziemnego? To ważne pytanie ponieważ w dużej liczbie przypadków użycie gazu ziemnego jest relatywnie najtańsze. Przykład: Jeżeli interesuje cię maksymalne obniżenie kosztów, nawet, gdyby ogrzewanie domu wymagało dużo twojej pracy, to rozważ ogrzewanie domu drewnem lub miałem. Koszt inwestycji: ok. 15000 złotych (uwzględniam koszt pieca i niezbędnych akcesoriów, ale także budowę niezbędnego komina spalinowego i niedużej kotłowni). Wiele osób uważa, że nowe przepisy będą zabraniały instalacji tego typu systemów, ale nie jest to prawdą i w dalszej części artykułu pokażę dlaczego. Jeżeli są dla ciebie ważne względnie niskie koszty ogrzewania, a jednocześnie chcesz wybudować niedrogi dom i nie masz dostępu do gazu ziemnego to powinieneś rozważyć piec na ekogroszek lub pellet z podajnikiem. Koszt inwestycji: 20000-35000 zł (w zależności od rodzaju pieca i wielkości kotłowni). Jeżeli jednak w tej sytuacji masz dostęp do gazu i akceptujesz nieco wyższe rachunki to zdecyduj się na gaz ziemny. Całkowity koszt inwestycji to 12000-18000 zł (projekt przyłącza, projekt instalacji wewnętrznej, wkład kominowy, kocioł, zasobnik) lub więcej, jeżeli jest znaczna odległość od sieci gazowej. Jeżeli nie chcesz wydawać dużo pieniędzy podczas budowy, a jednocześnie niedługo w twojej lokalizacji będzie możliwe skorzystanie z gazu ziemnego – zdecyduj się na gaz płynny (8000 – 15000 złotych – w zależności czy kupisz zbiorczy czy go będziesz dzierżawił). W przeciwnym wypadku rozważ ogrzewanie elektryczne (5000 – 8000 złotych). Ogrzewanie elektryczne powinno być tańsze w użytkowaniu od gazu płynnego, ale do tego wrócę przy omawianiu zalet i wad każdej z technologii – jest kilka możliwości ogrzania domu prądem. Jeżeli jesteś w stanie dużo zainwestować podczas budowy domu to rozważ pompę ciepła lub połączenie fotowoltaiki i pompy ciepła lub fotowoltaiki i ogrzewania elektrycznego. Koszt inwestycji: 25000-60000 zł (pompa ciepła), 20000-35000 zł (fotowoltaika). Jak widać najbardziej drogie rozwiązanie (fotowoltaika + pompa ciepła) może pochłonąć nawet 20% kosztu budowy domu, ale dzięki temu możesz płacić miesięczne rachunki tylko w wysokości kilkunastu złotych miesięcznie. PS Na temat paneli fotowoltaicznych napisałem chyba najbardziej rzetelny artykuł dostępny w internecie: – znajdziesz tam także przygotowany przeze mnie arkusz kalkulacyjny, który pomoże wyliczyć opłacalność tej inwestycji. Powyższe wartości oczywiście są przybliżone. Najciekawszy wniosek jest taki, że instalacja kotła na ekogroszek lub pellet wcale nie musi być tańsza od instalacji np. pompy ciepła. Jeżeli planujesz instalację wentylacji mechanicznej z rekuperacją to tym bardziej instalacja pieca na ekogroszek mija się z celem. Przy wentylacji mechanicznej nie potrzebujesz kominów, a piec na paliwo stałe wymaga komina spalinowego, którego wybudowanie i wykończenie kosztuje kilka tysięcy złotych. Wspominam o tym ponieważ wiele osób decyduje się na ogrzewanie domu ekogroszkiem lub pelletem wychodząc z założenia, że są w stanie poświęcić nieco komfortu w zamian za niższe rachunki za ogrzewanie. O ile jeszcze kilka lat temu mieliby rację (pompy ciepła były mniej nowoczesne i droższe, a budowa domu energooszczędnego była droga z uwagi na wysoki koszt materiałów i niewielką wiedzę projektantów i wykonawców) to obecnie różnice są naprawdę niewielkie przy ogrzewaniu nowoczesnego domu. Poza tym osoby, które porównują różne sposoby na ogrzanie domu zupełnie zapominają o tym, że budowa samej kotłowni kosztuje, i to nie mało, i chociaż kotłownia może być wykorzystywana do różnych celów (np. jako składzik) to i tak trzeba szacować jej wybudowanie na co najmniej kilkanaście tysięcy złotych. Ostrożnie można przyjąć, że ogrzewanie domu ekogroszkiem lub pelletem staje się opłacalne dopiero w domach powyżej 200 m2 lub w domach, które nie są energooszczędne. Najważniejsze wady poszczególnych systemów to: – Piece na paliwo stałe (drewno, węgiel, miał, ekogroszek, pellet) – konieczność zamawiania, składowania i uzupełniania paliwa. – Gaz ziemny. Ogrzewanie gazowe traktowane jest jako domyślny sposób ogrzewania domu i wydaje się optymalnym sposobem na ogrzanie domu. Uważać należy na koszt podłączenia do gazociągu, bo nie zawsze taka inwestycja będzie opłacalna! – Gaz płynny. Zbiornik nadziemny zajmuje miejsce na działce i psuje jej wygląd. Zbiornik podziemny ten problem rozwiązuje, ale wiąże się to z wyższymi kosztami. Poza tym dużo osób uważa, że zbiornik gazu nie jest bezpieczny. To nie jest prawdą, ale dużo inwestorów zrezygnowało z tej inwestycji tylko przez obiekcje drugiego członka rodziny. – Ogrzewanie elektryczne. Przy kablach grzejnych wadą jest brak uniwersalności. Ogrzewanie domu w ten sposób jest na tyle specyficzne, że nie podłączymy pod nie żadnego innego źródła ciepła. Można jednak podczas budowy położyć rurki do CO, aby przejść bezproblemowo w razie potrzeby na ogrzewanie, w którym czynnikiem jest woda lub po prostu zamontować kocioł elektryczny – to jednak zwiększy koszt instalacji. Dodatkowo pewnie obawy związane są z też z podwyższaniem cen energii elektrycznej (chociaż te obawy dotyczą i gazu i paliw stałych). – Pompa ciepła. Konieczność instalacji ogrzewania podłogowego – grzejniki wymagają wyższych temperatur i kiepsko akumulują ciepło, co bardzo obniża efektywność pompy. – Fotowoltaika (jako „wspomaganie” głównej instalacji grzewczej – zamienia energię promieniowania słonecznego na energię elektryczną) – nie zawsze są spełnione warunki instalacji (odpowiedni kąt dachu, orientacyjna budynku, brak zacienienia). Poza tym bardzo trudno policzyć opłacalność. Trudno stwierdzić po ilu latach zwróci się inwestycja w panele fotowoltaiczne w porównaniu do ogrzewania elektrycznego, które może pracować w różnych taryfach. Pod tym linkiem znajdziesz mój artykuł o panelach fotowoltaicznych i arkusz kalkulacyjny, który pomoże określić opłacalność: Czy warto kupić panele fotowoltaiczne? – Solary (jako „wspomaganie” głównej instalacji grzewczej – one używają ciepła pochodzącego ze słońca do podgrzania ciepłej wody użytkowej). Można je rozważyć instalując piec na paliwo stałe (dzięki temu nie będziemy musieli palić w piecu, gdy na zewnątrz jest ciepło) lub ogrzewając dom drogim paliwem (jak opał lub gaz płynny). W innych przypadkach trzeba policzyć ich opłacalność. Ile kosztuje ogrzewanie domu? Zanim szczegółowo opiszę każdą możliwość ogrzania twojego domu – trochę teorii. To, ile Twój dom będzie wymagał energii do ogrzewania domu podaje się w jednostce kWh. I tak: Dom pasywny jest domem, który potrzebuje niewiele energii. Dom jest bardzo dobrze zaizolowany, posiada okna o odpowiednio niskim współczynniku przenikania ciepła, jest zainstalowana wentylacja mechaniczna z rekuperacją i tak dalej. Budowa takiego domu jest droga, ale dzięki temu ma niskie zapotrzebowanie na energię: do 15 kWh na każdy metr kwadratowy (15 kWh/m2) ogrzewanej powierzchni. To jest zapotrzebowanie ROCZNE. Uwaga: nie zawsze powierzchnia ogrzewana = powierzchnia użytkowa! Powierzchnia użytkowa nie uwzględnia np. wszystkich skosów lub klatki schodowej, a ta powierzchnia będzie także ogrzewana. Z tego powodu należy brać pod uwagę sumę powierzchni podłóg ogrzewanych pomieszczeń. Pomieszczenia słabiej ogrzewane (np. garaż) należy policzyć jako 1/2 powierzchni. Przykład: dom pasywny o 150 m2 powierzchni ogrzewanej wymaga rocznie 2250 kWh. Dla porównania: gaz płynny kosztuje ok. 0,5 zł za 1 kWh więc roczne rachunki wyniosą w tym przypadku około 1125 złotych. Dom niskoenergetyczny ma zapotrzebowanie od 15 do 45 kWh/ m2/rok, a dom energooszczędny między 45 a 80 kWh/ m2/rok. Standardowy dom ma zapotrzebowanie na energię w wysokości 80-100 kWh/ m2/rok. Uwaga: każdy dom pasywny jest jednocześnie energooszczędny, natomiast dom energooszczędny niekoniecznie musi być pasywny. Jak widać standardowy dom wymaga kilka razy więcej energii niż dom pasywny. Czy jednak warto zainwestować więcej w dom pasywny? Czy warto budować dom energooszczędny? Jak to policzyć? Planujesz budowę? Zastanawiasz się, jak znaleźć rzetelnych wykonawców i jak nie stracić pieniędzy podczas budowy? Zapoznaj się z moją książką! Projektowana charakterystyka energetyczna domu (PCHE) oraz OZC I dochodzimy do opracowania projektu budowlanego. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa budowlanego każdy nowo powstający dom musi posiadać projektowaną charakterystykę energetyczną domu (PCHE). Prawidłowo (!) wykonana charakterystyka pozwala dość dokładnie obliczyć ilość potrzebnej energii do ogrzania domu i przygotowania ciepłej wody użytkowej. Można powiedzieć, że dzięki niej poznamy nasze przyszłe rachunki 🙂 Projektowana charakterystyka energetyczna uwzględnia położenie budynku w konkretnej strefie klimatycznej, położenie względem stron świata, stopień osłonięcia budynku i dzięki niej można dobrać odpowiednią izolację i zoptymalizować dom już podczas prac projektowych. W praktyce często PCHE jest robiona przez projektantów tylko po to, aby uzyskać pozwolenie na budowę i zawarte w nim liczby są oderwane od rzeczywistości – omówię to pod koniec tekstu, aby na razie więcej nie mieszać. Wspomnę tylko, że to właśnie z tego powodu dużo budujących wykonuje tak zwane OZC (obliczenie Zapotrzebowania Cieplnego budynku) już po otrzymaniu projektu od projektanta. Dzięki temu mają pewność, że obliczenia i wyniki będą zgodne z rzeczywistością. OZC zresztą jest też podstawą do wykonania PCHE oraz na przykład projektu ogrzewania, ale o tym jeszcze będę wspominał. Spotkasz się zapewne także z pojęciem „świadectwo energetyczne” (lub „certyfikat energetyczny„) – ono nie jest obowiązkowe dla domów jednorodzinnych, a wykonuje się je już po wybudowaniu domu. Wykonanie go ma sens właściwie tylko w szczególnych przypadkach (duże odstępstwa od projektu, niedbałe wykonawstwo itp.) i, aby było rzetelne, musi się wiązać z wizytą audytora na placu budowy. Najważniejszym parametrem, z którym się spotkasz jest zapotrzebowanie na energię końcową EK. Ta wartość określa ile energii będzie potrzebował dom do utrzymania założonej temperatury (ogrzanie + wentylacja) oraz przygotowania ciepłej wody użytkowej. Ten parametr podaje się w jednostce kWh/m2 / rok i to jest najważniejszy parametr z punktu widzenia użytkownika. Im mniejsza wartość EK tym mniej zapłacisz za życie w swoim domu. Aby poznać roczne koszty trzeba pomnożyć wartość EK przez powierzchnię budynku i koszt 1 kWh energii. Spotkasz się także z parametrem EU (energia użytkowa) – jest to ilość energii, która jest potrzebna do utrzymania w budynku założonej temperatury i przygotowania ciepłej wody użytkowej, ale nie uwzględnia sprawności systemu grzewczego. Im mniejsze EU, tym budynek traci mniej ciepła (jest lepiej zaizolowany, bardziej nasłoneczniony, korzysta z wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła, nie ma mostków termicznych itp.). Ten parametr warto brać pod uwagę porównując gotowe projekty domów ponieważ świadczy on o tym, czy budynek jest pasywny, energooszczędny czy też nie. Jeżeli na stronie danego biura projektowego nie ma informacji o EU to warto napisać lub zadzwonić i dopytać o wielkość tego parametru! Najczęściej jednak spotkasz się z parametrem EP – wskaźnikiem rocznego zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną. Parametr ten zależy od szeregu czynników: wielkości domu, rodzaju bryły, lokalizacji, nasłonecznienia. Ten parametr jest ważny głównie dla projektantów, a oblicza się go mnożąc wskaźnik energii końcowej EK przez współczynnik, który przybiera różne wartości, w zależności od tego, czym będziemy ogrzewać dom: Kolektory słoneczne 0 Biomasa 0,2 Fotowoltaika 0,7 Kocioł na węgiel, olej opałowy, gaz ziemny/płynny 1,1 Energia elektryczna 3,0 Przykład: Dom wymaga dostarczenia 80 kWh energii na m2/rok (parametr EU). EK to EU po uwzględnieniu sprawności systemu grzewczego. Jeżeli sprawność urządzenia wynosi 90% to EK wyniesie 88,9 kWh/ m2/rok. Jeżeli dom ma 100 m2 i ogrzewamy go gazem ziemnym to roczne koszty ogrzania i przygotowania ciepłej wody użytkowej powinny wynieść 88,9 * 100 * 0,3 (koszt 1 kWh gazu) = 2667 złotych. A EP – Energia Pierwotna? Współczynnik przy gazie wynosi 1,1 więc EP = 88,9 * 1,1 = 97,79 kWh m2/rok. Drugi przykład. Ten sam dom (EU = 80 kWh/ m2/rok) z pompą ciepła o sprawności 300% (COP = 3,0). EK wyniesie więc 26,6 kWh/m2/rok czyli 3 razy mniej. Koszty ogrzewania jednak będą tylko 2 razy niższe z uwagi na to, że cena 1 kWh prądu jest wyższa od 1 kWh gazu: 26,6 * 100 * 0,5 (koszt 1 kWh energii elektrycznej) = 1330 zł. (Uwaga. To tylko przykład. Pompa ciepła może pracować w różnych taryfach energetycznych, dzięki czemu koszt 1 kWh będzie znacznie niższy i omawiam to niżej przy opisywaniu tego systemu). A Ep? Współczynnik przy pompie ciepła wynosi 3,0 (ogrzewanie elektryczne) więc EP = 80 kWh/m2/rok. Pomimo tego, że w obu przykładach wartości EP są podobne, to wartość EK i całkowity koszt ogrzewania ma znaczenie. Coroczne wydatki na ogrzewanie gazowe będą ok. 2 razy wyższe niż rachunki za prąd przy wskazanej pompie ciepła. Oczywiście trzeba pamiętać, że żaden parametr nie uwzględnia kosztów zakupu niezbędnego sprzętu i instalacji. (Przy okazji – sprawność powyżej 100% to nic dziwnego. To parametr umowny – kiedyś sprawność wyliczało się na podstawie wartości opałowej paliwa. ) Z tego powodu parametr EP nie ma dla nas większego znaczenia ponieważ nie mówi nic o kosztach. Ma on za to znaczenie dla projektantów ponieważ nie można od 2017 roku wybudować domu jednorodzinnego o EP większym niż 95 kWh/m2rok (wcześniej wg warunków WT 2014: 120 kWh/m2rok) lub wielorodzinnego o EP większym niż 85 kWh/m2rok (wcześniej: 105 kWh/m2rok) Oznacza to, że w teorii domy muszą być lepiej zaizolowane i ogrzewane bardziej efektywnie, co bezpośrednio przekłada się na wysokość kosztów budowy. W praktyce dochodzi tu do absurdów. Dom może mieć marne właściwości izolacyjne, ale mieć niski parametr EP na przykład z uwagi na zastosowanie biomasy jako paliwa. Wyobraźcie sobie projekty dwóch identycznych domów energooszczędnych o EU = 50. Jeden z nich będzie ogrzewany wyłącznie kotłem na ekogroszek (współczynnik 1,1), a drugi wyłącznie elektrycznie (współczynnik 3,0). Oznacza to, że dom ogrzewany kotłem będzie miał EP = 60 (dla uproszczenia przyjmuję, że EK=EU), a elektrycznie aż 150, czyli… nie będzie możliwe jego wybudowanie ( EP jest większe od 95). A co będzie jak wstawię piec na biomasę (pellet)? Magicznie EP obniży się do wartości 10 ponieważ współczynnik przy biomasie wynosi tylko 0,2. Więcej absurdów: – Te wszystkie wymagania są potrzebne tylko do etapu uzyskania pozwolenia na budowę. Potem nikt tego nie kontroluje więc w praktyce można wybudować dom, który nie będzie spełniał żadnych parametrów i… pewnie tak się właśnie będzie działo. – Łatwo jest obniżyć/oszukać parametr EP. Nie wolno ogrzewać domu samym prądem? W takim razie wstawiamy do projektu piec np. na olej. To, że potem kupimy najtańszy możliwy piec, a dom i tak będziemy ogrzewać prądem… kto to sprawdzi? Można też uwzględnić w projekcie kominek i napisać, że będzie się nim ogrzewało np. w 30% albo w 40%. Ale już nie w 50% bo kominek nie może być podstawowym źródłem ogrzewania 🙂 Dzięki temu parametr EP może osiągnąć wartości poniżej wymaganych. Można wręcz wybudować dom z minimalną izolacją wymaganą przepisami, wstawić piec na biomasę i cieszyć się pozwoleniem na budowę… Dodatkowo plany są takie, aby od 2021 roku parametr EP wynosił w przypadku domu jednorodzinnego najwyżej 70 kWh/m2rok (wielorodzinny: 65 kWh/m2rok), co dodatkowo zwiększy koszty budowy domów lub… spowoduje jeszcze większe obchodzenie przepisów. UWAGA: Temat siłą rzeczy muszę potraktować skrótowo. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie ma 115 stron. Jeżeli szukasz więcej informacji zerknij do działu X „Oszczędność energii i izolacyjność ciepła” tego Rozporządzenia. Oprócz parametru EP w 2017 roku zmieniły się współczynniki przenikania ciepła ścian, stolarki okiennej, drzwi itp. i zmienią się ponownie w 2021 roku. Wiele informacji zawartych jest w różnorakich normach i ich poznanie jest nie tylko kłopotliwe (normy kosztują), co wręcz niemożliwe… Jak ma się parametr EK do kosztów ogrzewania? Jak obliczyć koszty ogrzewania? Gaz, propan, energia elektryczna – każdy nośnik energii ma jakąś cenę. Jeżeli znasz koszt energii, sprawność urządzenia grzewczego (i całego systemu) oraz zapotrzebowanie domu na ciepło, jesteś w stanie policzyć, ile będzie cię kosztowało utrzymanie domu. Problem w tym, że różnych rodzajów energii i urządzeń jest tak wiele, że nie jest możliwe podanie nawet orientacyjnych kwot. Przez kilka dni analizowałem różne informacje podawane w internecie, chcąc Wam podać rzetelne dane, ale poddałem się. Ceny niektórych nośników energii potrafiły być na niektórych stronach nawet 2x wyższe lub 2x niższe, a próby wyliczenia cen jednostkowych spełzły na niczym. Wstępnie można uznać, że najtańsze jest ogrzewanie drewnem (ok. 2 razy tańsze od ogrzewania węglem), następnie ekogroszkiem, pelletem i pompą ciepła (zbliżone wartości), następnie gazem ziemnym. Najdroższe jest ogrzewanie olejem opałowym, gazem płynnym oraz energią elektryczną. Zaznaczam, że to nic nie mówi o kosztach instalacji – np. ogrzewanie domu energią elektryczną może być najdroższe (ale rzecz jasna nie musi), ale koszty instalacji są za to najmniejsze. Przy domu, który jest bardzo dobrze ocieplony, ogrzewanie energią elektryczną jest godne rozważenia. Jeżeli zastanawiasz się czym ogrzewać dom energooszczędny, to ogrzewanie elektryczne (np. kablami grzejnymi) może być bardzo korzystne. Jest jeszcze drugi problem. Sprawność urządzeń grzewczych, którą przyjmuje się do obliczeń EK jest teoretyczna. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury i rozwoju w sprawie metodologii wyznaczania charakterystyki energetycznej budynku lub części budynku oraz świadectw charakterystyki energetycznej zawiera długą tabelę, która pokazuję, jaką sprawność danego typu urządzenia należy przyjąć do obliczeń. Z tego powodu obliczony parametr EK chociaż będzie dość dokładny, nie bierze pod uwagę realnej sprawności branego przez nas pod uwagę konkretnego urządzenia grzewczego. Co zatem zrobić? Moim zdaniem w pierwszej kolejności należy skoncentrować się na tym, aby dom miał najniższe zapotrzebowanie na energię. Koszt ogrzewania domu energooszczędnego będzie dzięki temu względnie niski i w ten sposób najprościej obniżymy koszty ogrzewania niezależnie od wybranej instalacji. W tym celu: – Projektując dom należy dążyć do tego, aby miał jak najmniejsze straty cieplne. Oznacza to zwartą bryłę budynku, zwiększenie grubości izolacji termicznej, odpowiednio umieszczone okna, rekuperację oraz unikanie mostków ciepłych. – Prawidłowo określ zapotrzebowanie cieplne planowanego budynku, np. wykonując OZC. Nie należy wierzyć informacjom podawanym na stronach różnych biur projektowych. Podawane tam wielkości parametru EU (EUco) nie uwzględniają stanu faktycznego – umiejscowienia twojego budynku w konkretnej strefie klimatycznej oraz względem stron świata. W przypadku indywidualnego projektu domu należy wybrać projektanta, który wie, w jaki sposób zaprojektować dom energooszczędny i to on powinien zaproponować rozwiązania, które ograniczą twoje przyszłe wydatki. – Wybierz 1-2 typy instalacji odpowiadając na zadane przeze mnie wcześniej pytania. – Uzyskaj wyceny interesujących nas instalacji. Wyślij zapytania do wielu firm – dzięki OZC otrzymasz konkretne propozycje. Wysłanie zapytania do wielu firm jest istotne ponieważ – niestety – na rynku funkcjonuje sporo podmiotów, które zaoferują ci rozwiązania kierując się tylko swoim zyskiem, a nie twoimi potrzebami. Dzięki porównaniu kilku ofert szybko wyrobisz sobie zdanie. A czy firmom nie wystarczy informacja o tym, z czego będą ściany, czym będą ocieplone i gdzie będzie znajdował się budynek? Nie, ponieważ policzenie zapotrzebowania na ciepło wymaga wielu obliczeń oraz analizy projektu budowlanego. Żadna z firm nie poświęci kilku/kilkunastu godzin (o ile ma oczywiście odpowiednie umiejętności), aby to zrobić za darmo więc zrobią to na oko. A że każda z firm oszacuje twoje potrzeby po swojemu to nie będziesz mógł porównać otrzymanych ofert. – Zapewne podczas rozmowy z firmami, znajomymi lub przeglądając internet natkniesz się na nowe, nie brane wcześniej pod uwagę rozwiązania. Czy wiedziałeś, że możesz zatopić kable grzejne w wylewce, ale można to także zrobić bezpośrednio na płycie fundamentowej? Możliwości jest naprawdę dużo i tak naprawdę nie ma osoby, która kompetentnie jest w stanie pokazać wady i zalety wszystkich rozwiązań. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości zawsze oczekuj odpowiedzi na 4 pytania dotyczące: a) Całkowity koszt instalacji b) Roczne koszty ogrzewania domu jednorodzinnego przy danej instalacji (porównujemy uzyskanie tej samej temperatury wewnętrznej!) c) Dodatkowe koszty związane z używaniem danej instalacji (konserwacje, przeglądy kominiarskie itp.) d) Korzyści i wady danego systemu w porównaniu do wybranego przez ciebie. Dzięki porównaniu korzyści oraz cen łatwiej podejmiesz dobrą decyzję. Czas na opisanie niektórych możliwości ogrzania domu – poniżej znajdziesz więcej informacji o tym na co zwracać uwagę przy wyborze pompy ciepła, o co chodzi z grzałką elektryczną i parametrem COP, dowiesz się jak to jest ogrzewać dom ekogroszkiem i jakie masz możliwości grzania domu za pomocą elektryczności i gazem. Najpierw jednak jeszcze jedno słowo o projektach budowlanych i projektantach. A przy okazji: jeżeli dopiero myślisz o budowie domu i potrzebujesz konkretnych informacji, to zapoznaj się z moim kursem on-line. Bardzo dużo wiedzy, ponad 10 godzin filmów i mnóstwo dużo materiałów dodatkowych: checklisty, arkusze kalkulacyjne oraz narzędzia do prawidłowego wyboru działki: Na stronie znajdziesz także darmowe odcinki, abyś przekonał się, że cały kurs szczegółowo przeprowadzi cię przez wybór działki i przygotowanie do budowy. Każdy artykuł na blogu jest przygotowany bardzo szczegółowo i kurs jest. „Kurs był bardzo pomocny! Udało nam się kupić działkę w rekordowym czasie i oczywiście korzystaliśmy aktywnie przy zakupie z Twoich rad z kursu ? Dzięki wielkie za to, że w sposób bardzo strawny, przepleciony sytuacjami z życia wziętymi podzieliłeś się doświadczeniem i praktyczną wiedzą otwierającą oczy na wiele sytuacji, których żółtodziób nie jest w stanie przewidzieć! Teraz kolejny etap przed nami – mam nadzieję, że dzięki radom z Twojej książki uda nam się go przejść bez bólu i większych strat moralno – finansowych 😀” – poczytaj więcej referencji na temat kursu. Zapotrzebowanie na ciepło a projekt domu Wspominałem, że prawidłowo wykonana projektowana charakterystyka energetyczna budynku (PCHE) jest bardzo ważna i daje bardzo dużą dokładność oszacowania kosztów ogrzewania. Zwracam ponownie uwagę na słowo „prawidłowo” – sporządzenie rzetelnego dokumentu wiąże się z gruntową analizą naszego projektu, a to musi kosztować. Jeżeli otrzymamy błędne obliczenia to źle dostosujemy do budynku moc urządzeń grzewczych i albo zapłacimy niepotrzebnie więcej za zakup i instalację lub zapłacimy więcej w rocznych rachunkach. Jeżeli myślisz o budowie domu to kupisz projekt gotowy lub zamówisz projekt indywidualny. Wiedz, że: Projekt gotowy jest zawsze oderwany od lokalizacji. Oznacza to, że nie otrzymasz razem z nim PCHE. To, co może się w nim znaleźć to tak zwana szacunkowa charakterystyka energetyczna domu, która ocenia zapotrzebowanie na ciepło nie biorąc pod uwagę lokalizacji. Nie jest to przydatne. Ten sam dom budowany na północy Polski i na południu będzie miał tę samą szacowaną charakterystykę energetyczną, ale inną projektowaną charakterystykę energetyczną (PCHE) z uwagi na inną strefę klimatyczną. PCHE powinien obliczyć projektant adaptujący, ale…. często jest tak, że projektant niczego ponownie nie przelicza (bo tak taniej) i bierze wartości z projektu gotowego. Efekt jest taki, że inwestor otrzymuje dokument, który co prawda pozwala mu na rozpoczęcie budowy, ale jest zupełnie nieprzydatny pod względem oszacowania zapotrzebowania domu na ciepło. Takie postępowanie dotyczy też np. konstrukcji – jeżeli gotowy projekt jest przewymiarowany (a zdarza tak się często) to właśnie rolą projektanta adaptującego jest jego sprawdzenie i ew. „odchudzenie” – w praktyce projektant przystawia tylko pieczątkę, a inwestor przepłaca za materiały (np. zbrojenie) podczas budowy. Przy realizacji projektu indywidualnego świadomość zapotrzebowania na energię pozwala projektantowi już na etapie projektowania domu dobrać odpowiednią izolację, wybrać system grzewczy itp. Dzięki temu naprawdę otrzymamy projekt domu szyty na miarę. Niestety – znowu – projektanci rzadko to robią ( koszty + czas). Często wygląda to tak, że PCHE wykonuje się na samym końcu prac, dołącza się do projektu budowlanego i koniec. Powinno być jednak tak, że charakterystyka energetyczna budynku służy projektantowi i inwestorowi w podjęciu właściwych decyzji przez cały czas realizowania projektu. Wzorcową sytuacją byłoby, gdyby podczas realizacji projektu architekt, konstruktor, projektant sanitarny i inni na bieżąco wymieniali się uwagami i obliczeniami. W praktyce wygląda to często tak, że architekt sam (bez konsultacji z projektantami z innym branż) ustala wszystko z inwestorem, a potem po prostu na podstawie przygotowanego projektu architektonicznego zlecą zrobienie projektu konstrukcji, sanitarnego itp. i taka dokumentacja wraca do inwestora… Dlaczego tak się dzieje? Cóż, łatwiej zrobić kilka byle jakich projektów niż jeden zrobiony prawidłowo. Brakuje też świadomości inwestorów i kupując/zlecając projekt tak do końca nie wiedzą, czego mają oczekiwać. Poza tym inwestorzy ufają projektantom, którzy to chyba zaczęli w pewnym momencie wykorzystywać. Inwestor koncentruje się na tym, aby wybrać projekt domu, który będzie dla niego odpowiedni i będzie spełniał jego wszystkie oczekiwania wychodząc z założenia, że konstrukcja budynku i wszystkie analizy zostaną zawsze wykonane prawidłowo i nie trzeba tego sprawdzać. I właśnie przez takie postępowanie dużo inwestorów wykonuje na własną rękę OZC już po opłaceniu projektu, gdy dowiadują się np. od znajomych, że ich PCHE jest nic nie warte. Ratują co prawda w ten sposób sytuację, ale to powoduje, że po wykonaniu OZC będą musieli albo wrócić do projektanta i nanieść zmiany w projekcie albo – przy zmianach niewymagających zgody projektanta – zadbać o to już na placu budowy. Jest to oczywiście do ogarnięcia, ale powoduje znaczne zamieszanie. Dlatego tak ważne jest nawiązanie współpracy z odpowiednim projektantem lub biurem projektowym, które rozumie, jak ważne są tego typu obliczenia. Takim, który wie, jak wybudować niedrogi dom energooszczędny, taki, który wie co to jest OZC i wymienione przeze mnie parametry, wie, w jaki sposób dobrać materiały budowlane tak, aby budowa domu zmieściła się w założonym budżecie i który konsultuje się podczas prac z projektantami z innych branż. Zwracam na to uwagę ponieważ wielu projektantów tkwi mentalnie w zeszłym wieku, nie śledzi na bieżąco tego, co dzieje się na rynku budowlanym, nie znają się w ogóle na budowie oraz na cenach realizacji. To jest opinia wielu inwestorów, którym miałem okazję pomagać przy organizacji ich budowy. Jest na rynku oczywiście wielu rzetelnych profesjonalistów, a o tym, jak znaleźć dobrego projektanta i na co zwracać uwagę podczas współpracy mówiłem podczas ostatniego szkolenia – tutaj znajdziesz jego zapis. A jeżeli masz problem z wyborem projektanta lub po prostu masz pytania – napisz do mnie. Mój email: @ I przechodzimy do opisu poszczególnych systemów grzewczych. Zainteresował Cię ten artykuł? Zapisz się do newslettera. Będę informował Cię o nowych publikacjach na blogu Po zapisie otrzymasz poradnik dotyczący wyboru wykonawców do budowy domu. Czym ogrzać dom? Palenie w piecu (drewno, miał, ekogroszek) Zaczynam od tego głównie dlatego, aby mieć punkt odniesienia przy omawianiu kolejnych technologii. Jeżeli w Twojej lokalizacji nie jest możliwe palenie w kotle na paliwo stałe przez ograniczenia związane z planem miejscowym lub warunkami zabudowy to przejdź od razu do opisu kolejnej technologii – pompy ciepła. Jeżeli jednak uważasz, że np. palenie ekogroszkiem to brud i smród w domu i pół godziny dziennie w kotłowni to zapraszam do czytania – dobrze wiedzieć jakie są zalety i wady palenia w piecu, aby podjąć właściwą decyzję. Zaznaczę jeszcze, że przy domu energooszczędnym lub przy małym domu zakup pieca na ekogroszek mija się z celem – minimalna moc pieców dostępnych na rynku wynosi 10 kW. Zakup nawet najmniejszego pieca do domu, który ma niskie zapotrzebowanie na energię oznacza, że piec będzie mocno przewymiarowany, pracował nieefektywnie, a to oznacza znacznie wyższe zużycie opału, a więc i wyższe koszty ogrzewania domu jednorodzinnego. Jak to działa? Palić można różne rzeczy: miał, ekogroszek, pellet i inne paliwa stałe, ale z uwagi na to, że koszty ogrzewania i stopień „zaangażowania” domowników w proces palenia jest podobny to traktuję je razem. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że nie jest to najbardziej ekologiczne rozwiązanie. Czytamy o smogu, widzimy czarne dymy lecące z kominów, czujemy brzydkie zapachy w powietrzu i dlatego dużo osób nawet nie chce rozważać ogrzewania domu paliwem stałym. To jednak nie jest do końca tak. Umiejętne palenie dobrym opałem nie powoduje problemów dla sąsiadów i dla środowiska. Z komina ulatnia się mały dymek, który jest rozwiewany przez wiatr. Problemy są wtedy, gdy: – W piecu palą się śmieci: plastiki, opakowania, folie i inne rzeczy, które normalnie się wyrzuca do śmieci. Duże problemy powoduje także tani opał: mokry, zawierający dużo sadzy itp. – Pali się nieumiejętnie. Złe palenie powoduje, że z komina lecą kłęby dymu. To jest duży problem, ale łatwo jemu zaradzić. Niestety w ten sposób zwykle palą osoby starsze, które są odporne na wszelkie argumenty. Jakie mamy możliwości i jakie są koszty? a) Piec bez podajnika i z małą kotłownią. To najmniej komfortowe rozwiązanie z kłopotliwą obsługą, ale oznacza niskie koszty instalacji i niskie koszty ogrzewania. Coś za coś. Przy takim rozwiązaniu musisz wybudować dodatkowe pomieszczenie (małą kotłownię – np. 5 m2), aby zmieścić w niej piec i inne wyposażenie. Opisuję najbardziej ekonomiczne rozwiązanie więc pamiętaj, że wybudowanie metra kwadratowego domu kosztuje ok. 2000 złotych. Im więc mniejsza kotłownia tym więcej pieniędzy zostanie w kieszeni. Mała kotłownia i piec bez podajnika powoduje, że prawie cały opał będzie musiał być trzymany poza domem, np. w blaszanym garażu lub w innym miejscu blisko kotłowni. Oznacza to, że zimą: – Co kilka dni będziesz musiał wnieść do kotłowni trochę opału. – Raz dziennie lub co 2-4 dni (w zależności od temperatury otoczenia) będziesz musiał wyczyścić piec z popiołu, zasypać go i rozpalić. Używanie pieca bez podajnika jest więc kłopotliwe, ale nie jest takie straszne, jak się to może wydawać. Przy dobrej organizacji opieka nad piecem zajmuje średnio 20 minut dziennie. Czy to dużo czy mało to już kwestia indywidualna. Zalety: – Niski koszt instalacji i ogrzewania. Wady: – Uciążliwość palenia, częste wizyty w kotłowni – Konieczność zamawiania i wnoszenia opału. – Taki sposób palenia jest mało efektywny. Rozpalanie dużej ilości paliwa i pozwalanie na jego wygaszanie jest mniej efektywne od utrzymywanie stałej temperatury pieca. Porównałbym to do jazdy samochodem: jeżeli utrzymujemy cały czas stałą prędkość to spalimy mniej paliwa niż gdybyśmy naprzemian dawali dużo gazu i hamowali silnikiem. „Utrzymanie stałej prędkości” jest możliwe dzięki piecowi z podajnikiem: b) Piec z podajnikiem i dużą kotłownią. Piec z podajnikiem pozwala na dozowanie ekogroszku i podtrzymywanie stałej temperatury w kotle. Duża kotłownia pozwala za to na trzymanie większości lub całego opału w jednym pomieszczeniu. W mojej kotłowni (10 m2) mieści się bez problemów 2,5 tony węgla, co wystarcza na prawie całą zimę (pozostały opał trzymam za ścianą, w garażu) Do podajnika można wsypać jednorazowo kilka worków na ekogroszek, co pozwala na ogrzewanie domu przez 4-8 dni bez konieczności wchodzenia do kotłowni. W moim przypadku w najgorsze mrozy palę jeden worek (25 kg) ekogroszku dziennie, do podajnika wchodzą 4 worki więc do kotłowni muszę zaglądać raz na 4 dni. Gdy temperatura na zewnątrz jest bliższa zera, jedno zasypanie starcza na dłużej. Oznacza to, że co kilka dni będziesz musiał: – Zasypać cały podajnik – Opróżnić piec z popiołu. Zajmuje to mniej więcej 20 minut co kilka dni. Ja postawiłem na inne działanie i w kotłowni spędzam… 2 minuty dziennie. Wieczorem wrzucam do podajnika jeden worek ekogroszku i wyrzucam szufelkę popiołu. Taki sposób jest dla mnie najlepszy bo praktycznie nie zajmuje mojego czasu. Wcześniej – gdy bywałem w kotłowni raz na kilka dni – zdarzało mi się zapomnieć o tym obowiązku i budziłem się dopiero wtedy, kiedy w domu robiło się zimno 😉 Zalety: – Średni koszt instalacji i średni koszt ogrzewania (instalacja kotła na ekogroszek przy małym domu może być nieopłacalna!) Wady: – Konieczność zamawiania i wnoszenia opału do kotłowni – Konieczna staranność przy wyborze dostawcy (można zostać oszukanym na jakości lub na wadze) – Konieczność nauki obsługi pieca. Na piecu można ustawić dużo parametrów – jak często ma być dozowany ekogroszek, jak długo ma działać dmuchawa, jaką temperaturę ma osiągnąć piec itp. Każdy piec, każdy opał i każdy dom jest inny i nauczenie się pieca i tego, jakie parametry będą optymalne jest czasochłonna i wymaga wielu eksperymentów. – Konieczność wyrzucania popiołu – Konieczność czyszczenia pieca. Zdania są podzielone (niektórzy robią to tylko raz w roku), ale im bardziej piec zanieczyszczony, tym po prostu pracuje mniej efektywnie. Ja staram się w połowie zimy wyczyścić cały piec. MITY dotyczące palenia ekogroszkiem Spotkałem się najczęściej z takimi mitami: – Palenie ekogroszkiem to brud i smród. NIE. Kotłownia jest (i musi być) wentylowana i skoro w tym pomieszczeniu brzydkie zapachy są ledwo wyczuwalne, to tym bardziej nie czuć tego w domu. Moi sąsiedzi mają kotłownię połączoną z wiatrołapem i także nic nie przedostaje się do domu. Brzydkie zapachy powstają gdy palimy kiepskiej jakości paliwem, albo palimy nieumiejętnie (np. cały czas działa dmuchawa, przez co tworzy się dużo dymu) – Obsługa pieca? Będziesz wyglądał jak górnik po nocnej zmianie. NIE. Trzeba jednak uważać i są proste sposoby na to, aby się nie brudzić. Po pierwsze- załóż rękawiczki 🙂 Po drugie: Podczas wsypywania ekogroszku może wydobyć się z podajnika chmurka czegoś brudnego. Wystarczy jednak przesypywać powoli ekogroszek z worka (a nie wsypać wszystko w kilka sekund) i nic się z podajnika nie będzie ulatniało. Gorzej jest z popiołem. Jeżeli ktoś opróżnia cały pojemnik raz na 2 tygodnie to przesypywanie tego na pewno sporo rzeczy pobrudzi. Dlatego ja zgarniam tylko jedną szufelkę popiołu dziennie, co jest naprawdę czyste. Powiem tylko, że kotłownię odwiedzam w zwykłym, codziennym ubraniu 🙂 – brak możliwości wyjazdu na urlop w sezonie zimowym. I TAK I NIE. Na tygodniowy urlop możesz jechać zawsze. Temperatura w domu oczywiście przez ten czas spadnie, ale tylko o ok. 1-2 stopnie celsjusza dziennie. Po powrocie do domu będzie w nim oczywiście zimno i zanim rozpalisz piec i w domu będzie znowu komfortowa temperatura to może minąć nawet 6-8 godzin. Przy bardzo złej pogodzie uważałbym z dłuższym urlopem. Można sobie z tym poradzić (np. podnieść przez urlopem mocno temperaturę w domu, zasypać maksymalnie podajnik i ustawić dość niską temperaturę na piecu, aby ekogroszku starczyło jak na dłużej). Mimo wszystko dobrze mieć w zapasie uczynnego sąsiada, który po prostu dopilnuje pieca i dosypie opału jak będzie trzeba. c) Pellet Obsługa pieca na pellet wygląda podobnie jak obsługa pieca na ekogroszek, ale jest od niej wygodniejsza. Zalety – Pellet jest znacznie bardziej czysty – powstaje niewiele kurzu. – Powstaje z niego bardzo mało popiołu. Z jednej tony pelletu powstaje tylko kilka kilogramów. W praktyce wybieranie popielnika odbywa się raz w miesiącu. – Zapach. Jest przyjemniejszy 🙂 Wady – Ma mniejszą kaloryczność od ekogroszku. Oznacza to, że trzeba spalić go po prostu więcej. To samo w sobie nie jest kłopotliwe – ot, trzeba po prostu więcej się nadźwigać, gdyby nie to, że tona dobrej jakości pelletu kosztuje mniej więcej tyle co tona dobrej jakości ekogroszku. – Gorszej jakości pellet może pylić i zatykać podajnik ślimakowy. Wspomnę jeszcze o często wspominanej korzyści z pelletu jaką jest ekologia. Najczęściej tego argumentu używają producenci pieców zestawiając je z tak zwanymi „kopciuchami” (czyli piecami bez podajnika, w których się nieprawidłowo pali) i nic dziwnego, że przy takim porównaniu to, co kopci, przegrywa. Aby takie porównanie miało sens to należy porównać piec na pellet z dobrej jakości piecem na ekogroszek. Przy takim porównaniu ekologia związana z pelletem nie jest wcale taka oczywista biorąc pod uwagę, że pellet wymaga energii elektrycznej do stworzenia. Poza tym są bardziej ekologiczne sposoby na ogrzanie domu (np. pompa ciepła). Pompy ciepła Zasada działania pomp ciepła jest następująca – pobierają one ciepło z otoczenia (pompa powietrzna) lub gruntu (pompa gruntowa) i przekazują do instalacji grzewczej. Nie chcę wchodzić w szczegóły techniczne i opisywać jakim cudem nawet przy minusowych temperaturach w domu jest ciepło – pompy ciepła naprawdę działają, mają wielu zadowolonych użytkowników i w wielu przypadkach będą najlepszym sposobem na ogrzanie naszego domu. Gruntowa pompa ciepła wymaga prac gruntowych oraz instalacji tak zwanego kolektora, który będzie pozyskiwał ciepło z gruntu. Przy powietrznej pompie ciepła potrzebny jest agregat z wymiennikiem, który będzie umieszczony blisko budynku. Powietrzna pompa ciepła pracuje nieco mniej efektywnie od pompy gruntowej, ale z uwagi na to, że potrafi być nawet 2 razy od niej tańsza to ta różnica traci na znaczeniu. Obecnie gruntowe pompy ciepła instaluje się głównie w budynkach mających duże zapotrzebowanie na energię (albo kiepsko izolowanych albo po prostu dużych), ale wybór odpowiedniego urządzenia powinien zawsze być poparty obliczeniami – o tym za chwilę. Dostosowanie mocy pompy jest bardzo ważne i musi być poprzedzone policzeniem zapotrzebowania na ciepło. Bardzo ważne jest też to, przy jakiej temperaturze czujemy się komfortowo. Dlaczego? Jeżeli lubimy przebywać w pomieszczeniu o temperaturze 20 stopni celsjusza to oznacza, że woda w instalacji ogrzewania podłogowego powinna mieć temperaturę 30 – 34 stopnie. Jeżeli jednak lubimy przebywać w pomieszczeniach o wyższej temperaturze to trzeba będzie dostarczyć wodę na poziomie 38-40 stopni. To może oznaczać, że w takim przypadku pompa pokryje zamiast 90% tylko 70% rocznego zapotrzebowania na ciepło, a pozostałą ilość będziesz musiał dostarczyć z innego źródła, które po prostu będzie droższe. A, jeszcze jedno. Pompa ciepła wymaga prądu do pracy i jest ogrzewaniem niskotemperaturowym, co oznacza, że w domu będziesz musiał założyć ogrzewanie podłogowe. Dlaczego? Grzejniki wymagają znacznie wyższej temperatury do ogrzania domu więc stosowanie ich z pompą ciepła jest po prostu nieopłacalne. Parametr COP, SCOP, SPF. Przy analizowaniu różnych ofert spotkasz się z parametrem COP. Określa on sprawność pompy ciepła czyli stosunek energii oddanej (ciepła) do pobranej (energii elektrycznej). Jeżeli pompa ma COP = 4 to za każdy pobrany 1 kWh energii elektryczne „odda” 4 kWh ciepła. Oznacza to, że koszt 1 kWh energii przy COP=4 powinien kosztować ok. 15-20 groszy, a przy umiejętnym skorzystaniu z taryf (o nich więcej niżej przy opisywaniu ogrzewania elektrycznego) możemy ten koszt zmniejszyć nawet do 10 groszy za 1 kWh. Dla porównania koszt gazu to ok. 22 – 25 groszy za 1 kWh. Jeżeli na dworze będzie bardzo zimno, pompa będzie musiała się wspomagać grzałką elektryczną, która ma COP=1. Oznacza to, że wtedy kupisz 1 kWh ciepła w cenie kWh energii elektrycznej więc kilka razy drożej. I tu małe wyjaśnienie, o co chodzi z tą grzałką elektryczną. Są przeróżne pompy ciepła. Możesz kupić taką, która będzie działała także wtedy, kiedy na zewnątrz będzie -25 stopni i ona wystarczy do tego, aby zapewnić ciepło w domu przez 365 dni w roku. Koszt takiej instalacji jest jednak bardzo wysoki, a sama pompa w najtrudniejszych okresach będzie musiała pracować prawie 24 godziny na dobę, aby zapewnić komfort mieszkańcom. Z tego powodu zwykle rozważa się zakup pompy ciepła, która będzie działała przez prawie wszystkie dni w roku, wspomagając się grzałką elektryczną w najzimniejsze dni w roku. Oznacza to, że poniżej pewnej temperatury będzie załączało się grzanie elektryczne, które – rzecz jasna – jest droższe (COP = 1), ale dzięki temu rozwiązaniu pompa będzie nieco tańsza, a i sama będzie działała nieco krócej, co powinno wydłużyć jej trwałość. Zamiast grzałki elektrycznej można się wspomagać innymi systemami. Możesz mieć dodatkowo np. kocioł gazowy lub kocioł elektryczny. Niektórzy inwestorzy łączą kilka systemów mając np. pompę ciepła z grzałką elektryczną i do tego na przykład kominek z płaszczem wodnym. Wychodzą z założenia, że będą mogli w nim palić, kiedy pompa ciepła „nie wyrobi” lub po prostu się uszkodzi. Czy warto mieć awaryjny system ogrzewania? To już sprawa indywidualna. To jednak spore koszty, a jeżeli pompa ciepła została dobrze dobrana i mamy dobrze zaizolowany dom (dzięki temu nawet przy awarii pompy ciepła, w domu będzie dalej przez jakiś czas ciepło) to nic się nie powinno stać. Tym niemniej rozumiem osoby, które dmuchają na zimno 😉 i w ten sposób się chcą zabezpieczyć. I tu pojawia się dość rozpowszechniony mit – dużo osób uważa, że należy kupić lekko przewymiarowaną („za dużą”) pompę ciepła, aby ograniczyć koszty eksploatacji. Wychodzą z założenia, że skoro przy mocno ujemnych temperaturach jest włączana dodatkowo grzałka elektryczna to lepiej kupić większą pompę, aby ograniczyć jej działanie. To błędne przekonanie. Po pierwsze: dni, w których w ciągu roku włączy się grzałka elektryczna jest niewiele. Nawet, jeżeli którejś zimy występowały bardzo niskie temperatury to jest to tylko wycinek jednej z wielu zim i nie należy się tym sugerować – ekstremalne mrozy występują na terenie Polski sporadycznie. Po drugie – pompę zawsze należy dostosować do konkretnego budynku i lokalizacji, a zwrot z inwestycji musi być poparty odpowiednimi obliczeniami. Szacowanie „na oko” i twierdzenie, że przewymiarowana pompa jest zawsze dobrym rozwiązaniem doprowadzi nas donikąd. W drugą stronę to działa podobnie – jeżeli kupimy za „małą” pompę ciepła to albo będzie ona działała przez prawie całą dobę (i na przykład korzystając przy tym z droższej taryfy) albo za często będzie się wspomagała grzałką co oczywiście znacznie zwiększy koszty eksploatacji. Dlatego tak ważne jest dobre dobranie pompy ciepła. Ale wracajmy do parametru COP. Parametr COP nic nie mówi o efektywności działania pompy ciepła w naszej lokalizacji. Co więcej, parametr COP jest współczynnikiem mierzonym w warunkach laboratoryjnych dla założonych parametrów pracy pompy. Z tego powodu należy porównywać parametr SCOP (średnioroczny, sezonowy COP), który uwzględnia zapotrzebowanie na ciepło twojego budynku w całym sezonie. Tu jednak jest inny kłopot, a mianowicie koszt przygotowania ciepłej wody użytkowej. Im cieplejszy dom tym większy udział ciepła w ogrzewanie wody użytkowej. Dochodzimy do kolejnego wspóczynnika. SFP (Seasonal Perfomance Factor) to już współczynnik mierzony, który uwzględnia naszą lokalizację oraz konkretny sezon grzewczy. Na podstawie tego wskaźnika można określić koszt pozyskania 1 kWh ciepła do produkcji ciepłej wody użytkowej, a na postawie jej zużycia policzyć koszty. Skomplikowane? A i owszem. Osoby, które budują dom nie są tak naprawdę w stanie porównać różnych pomp ciepła różnych producentów, ani oszacować kosztów ogrzewania domu. To, co możemy zrobić to szukanie rzetelnych firm, które wyczerpująco odpowiedzą na nasze pytania. A pytania możemy mieć takie: – W jaki sposób oszacują przyszłe koszty eksploatacji naszego domu? Prosimy o uwiarygodnienie szacunków danymi technicznymi producenta. Jeżeli sprzedawca nie potrafi uzasadnić dlaczego zaproponował właśnie takie, a nie inne rozwiązanie to oznacza, że powinniśmy jak najszybciej szukać innej firmy. – Czy zaproponują większą, przewymiarowaną pompę czy niedowymiarowaną? Przewymiarowana pompa jest droższa (i oznacza większy zysk dla sprzedawcy) i może się zdarzyć, że taką pompę ktoś ci będzie chciał sprzedać uzasadniając to tym, że „przecież jak będzie na zewnątrz -20 to musi mieć Pan w domu ciepło” – Komu zgłaszamy usterkę gwarancyjną? Kto może zamontować pompę i kto ją naprawi w przypadku ew. awarii? Wybierz firmę, która zapewnia sprawny serwis. To szczególnie ważne bo są producenci pomp, którzy zapisują w warunkach gwarancji, że gwarantem jest wykonawca instalacji! – Czy wymagane są przeglądy serwisowe? Jeżeli tak – w jakiej cenie? – Gdzie będzie zlokalizowana pompa powietrzna? Urządzenie powinno mieć zapewnioną wystarczającą przestrzeń wokół siebie, aby skutecznie pobierać i odprowadzać powietrze. W związku z tym montowanie pompy na fasadzie budynku jest błędem. – Czy można ustawić grzanie ciepłej wody użytkowej o danej godzinie (aby pracowała w tańszej taryfie)? – Czy można podłączyć termostat pokojowy? – Co z klimatyzacją? Prawie każda pompa ciepła oferuje możliwość chłodzenia. To oczywiście wyższy koszt, ale dobrze wiedzieć, że ma się taką możliwość 🙂 – Czy jest polskie menu sterownika? Prawda, że szczegół? – Jaki pompa generuje hałas? Pompy ciepła generują raczej cichy szum, ale warto zwrócić uwagę szczególnie w sytuacji, gdy pompa ciepła będzie znajdowała się blisko sypialni. Dobrze znaleźć firmę, do której możesz się udać, aby pokazali i wyjaśnili ci wszystko na działającym urządzeniu. Zwracam na to wszystko uwagę ponieważ pompy ciepła są często bezrefleksyjnie proponowane czy to przez sprzedawców, czy to przez innych budujących, a marketing związany z tymi urządzeniami jest strasznie nachalny. Na stronach różnych producentów widziałem już tyle przekłamań, że trudno uwierzyć w ich uczciwość. Zdarza się porównywanie kosztów ogrzewania pompą ciepła, zestawiając ją tylko z olejem opałowym (który jest jednym z najdroższych sposobów na ogrzanie domu), zdarza się zaniżanie kosztów obsługi pompy ciepła (spotkałem się np. z kilkukrotnym obniżeniem kosztów za prąd!), pokazywana jest wszędzie wysoka wartość współczynnika COP (a jak wspominałem ten współczynnik nie mówi nam nic o kosztach, które poniesiemy) albo bardzo niskie koszty ogrzewania domu jednorodzinnego (nie wspominając o tym, że np. do obliczeń przyjęto dom pasywny…). Z drugiej strony internet pełen jest niezadowolonych klientów, którzy kupili przewymiarowane lub źle dostosowane pompy ciepła, zapłacili za nie po kilkadziesiąt tysięcy, a rachunki mają takie, że taniej byłoby ogrzewać gazem ziemnym… O ile więc sama pompa ciepła jest bardzo dobrą technologią to świadomość instalatorów i sprzedawców jest niestety na dość niskim poziomie i dlatego należy dążyć do tego, aby wybrać firmę, która zaproponuje rozwiązanie poparte stosownymi obliczeniami, a nie sugerować się reklamami i opiniami innych użytkowników. Pamiętaj, że każdy dom jest inny i każdy dom wymaga indywidualnego podejścia. Aktualizacja: przygotowałem artykuł, który dotyczy wyłącznie pomp ciepła! Ogrzewanie gazowe Jeżeli Twoja działka ma dostęp do przyłącza gazowego to wybór gazu wydaje się oczywistym sposobem na ogrzanie Twojego domu. W wielu przypadkach gaz rzeczywiście będzie dobrym wyborem, ale jak przy każdej innej metodzie trzeba usiąść i wszystko policzyć 🙂 Gaz kosztuje ok. 0,22 – 0,28 za 1 kWh. Gaz kupuje się w metrach sześciennych (m3) i można przyjąć, że z 1 m3 gazu będziemy mieć ok. 7 kWh energii (uwzględniając opłaty dystrybucyjne). W pierwszej kolejności dowiedz się więc o koszty gazu w twojej okolicy, następnie dowiedz się o dokładne koszty wykonania przyłącza gazu a następnie uwzględnij koszt kotła gazowego. Jakie mamy możliwości? Kocioł jednofunkcyjny + zasobnik na ciepłą wodę użytkową. Działa to następująco – kocioł załączy ogrzewanie ciepłej wody użytkowej dopiero gdy jej temperatura spadnie poniżej określonego poziomu czyli np. po dłuższym poborze wody lub po ostygnięciu zasobnika (woda w zasobniku traci z czasem swoją temperaturę). Wadą jest duży rozmiar, ale z uwagi na swoje zalety one są najczęściej montowane w domach jednorodzinnych. Kocioł dwufunkcyjny to kocioł grzewczy z przepływowym podgrzewaczem wody. Kocioł załączy się za każdym razem gdy odkręcisz w domu ciepłą wodę co oznacza, że możliwe są skoki temperatury np. podczas brania prysznica. Poza tym pobór wody w kilku miejscach spowoduje ograniczenie ciśnienia. Zaletą jest zwarta budowa i niewielkie rozmiary. Z uwagi na to, że kocioł dwufunkcyjny podgrzewa wodę jedynie w czasie jej poboru, zwykle montowane są w mieszkaniach lub w mniejszych budynkach. Ogólnie kocioł grzewczy powinien mieć jak najwyższą sprawność po to, aby spalał jak najmniej paliwa i emitował jak najmniej zanieczyszczeń. Dlatego brać należy pod uwagę kondensacyjne kotły gazowe, które uzyskują sprawność nawet do 110 proc. Tego typu piece wykorzystują ciepło powstające w wyniku skraplania pary wodnej zawartej w spalinach. Roczne koszty ogrzewania gazem są co prawda wyższe niż np. pompą ciepła, ale wykonanie kotłowni gazowej (licząc wszystkie elementy takie jak przyłącze, odprowadzanie spalin i kocioł) jest zwykle tańsze. Pamiętajmy o tym, że podczas projektowania domu możemy zrezygnować z budowania komina (dodatkowa oszczędność!) i zastąpić go przewodem powietrzno-spalinowym, który zostanie wyprowadzony z kotłowni przez ścianę. Szukając odpowiedniego kotła trzymajmy się zasad opisanych przeze mnie wyżej przy opisywaniu pompy ciepła – spytajmy o gwarancję, serwis, dodatkowe możliwości. Upewnijmy się, jaka jest sprawność urządzenia i czy sprzedawca/instalator umie dobrać odpowiedni kocioł. Jeżeli instalator dobierze moc pieca tylko na podstawie informacji, że masz „150 metrów powierzchni użytkowej” to szukaj kogoś innego 🙂 PS Ogrzewanie domu gazem płynnym oznacza niższe koszty instalacji i znacznie wyższe koszty związane z ogrzaniem domu. Myślę, że tego typu ogrzewanie można wybrać jako rozwiązanie przejściowe, gdy wiemy, że za kilka lat w naszej okolicy będzie budowana sieć gazowa. Uwaga: kotłowni na gaz płynny nie wolno wykonywać w pomieszczeniach podpiwniczonych czy też pod poziomem terenu. Ogrzewanie elektryczne Przyjęło się uważać, że ogrzewanie elektryczne jest bardzo drogie, a co za tym idzie, nieopłacalne. To nie do końca tak. O ile w standardowo ocieplonym domu koszty ogrzania rosną niebotycznie, to już w domu energooszczędnym ogrzewanie elektryczne robi się opłacalne z uwagi na niskie koszty instalacji. Koszt dostarczenia 1 kWh energii grzewczej wynosi tyle, ile kosztuje 1 kWh energii elektrycznej – jeżeli za 1 kWh płacimy 60 groszy to właśnie tyle kosztuje 1 kWh energii grzewczej (dlatego często się pisze, że COP przy energii elektrycznej wynosi 1). To o wiele więcej niż 1 kWh gazu (20- 28 groszy), ale na korzyść ogrzewania elektrycznego oprócz niższych kosztów instalacji działa także to, że może działać także w tańszych taryfach. Taryfy mamy następujące: G11, G12 i G13. Ostatnia cyfra oznacza na ile stref czasowych podzielona jest dana taryfa. G11 oznacza więc 1 strefę czasową czyli stałą cenę energii elektrycznej we wszystkie dni i wszystkie godziny w ciągu doby. G12 – dwie strefy czasowe, G13 (rzadko spotykana) – trzy. Zasada działania jest zawsze taka sama – w jednej strefie czasowej ceny prądu są niższe, a w drugiej – wyższe. Dokładne obowiązujące strefy czasowe wyznacza dostawca energii, ale zazwyczaj taniej jest w od do oraz między od do W pozostałych godzinach czyli od do i od do zapłacimy niestety więcej za prąd niż w taryfie G11. No i jest jeszcze taryfa G12W – czyli „G12 weekendowa”, która obowiązuje dodatkowo w weekendy (zwykle od piątku od 22 do poniedziałku do 6 rano) oraz dni świąteczne. Z tego wynika, że taryfy inne od G11 są opłacalne gdy korzystamy z prądu głównie w nocy i nie używamy dużo prądu w ciągu dnia (np. nie pracujemy w domu). Ogrzewanie elektryczne domu (czyli i pompa ciepła) może działać w tańszej strefie czasowej – czyli dogrzewać dom np. w nocy. Dzięki temu znacznie ograniczymy koszty eksploatacji. Jakie mamy możliwości przy ogrzewaniu elektrycznym? Elektryczne ogrzewanie podłogowe – bezpośrednie. Kable grzewcze lub mata grzewcza umieszczone są tuż pod płytkami posadzki. Dzięki temu po włączeniu systemu od razu mamy ciepło, ale też po jego wyłączeniu podłoga robi się od razu chłodna. Elektryczne ogrzewanie podłogowe – akumulacyjne. Kable grzewcze umieszcza się w warstwie wylewki. Po włączeniu systemu wylewka musi się ogrzać, co zabiera czas, ale też dłużej oddaje ciepło po wyłączeniu systemu. Dzięki takie akumulacji jest możliwe ogrzewanie w tańszej taryfie. Elektryczne ogrzewanie podłogowe może być zrobione na etapie wykonywania podłóg, ale może być także założone już na etapie budowania fundamentów (płyty fundamentowej). Piec akumulacyjny – zasada działania jest podobna. Przy tańszej taryfie piec akumuluje ciepło, które oddaje w dalszej części dnia. Wadą jest ogrzewanie tylko pomieszczenia, w którym znajduje się piec. Grzejnik elektryczny (konwektorowy) – to taki kaloryfer z elektrycznymi grzałkami. Daje prawie natychmiastowe ciepło. Oznacza to, że nie za bardzo będziesz mógł ogrzewać domu w tańszej taryfie (1 kWh wyniesie więc aż ok. 60 groszy), ale z drugiej strony jest to system wymagający minimalnych nakładów inwestycyjnych. Nie potrzebujesz żadnej instalacji grzewczej (grzejniki podłączasz bezpośrednio do gniazdka elektrycznego), a same grzejniki są bardzo tanie. W niektórych sytuacjach (mały dom pasywny) taka inwestycja może być uzasadniona. Kocioł elektryczny – podgrzewa wodę w instalacji czyli musisz mieć np. wodne ogrzewanie podłogowe, do którego podłączysz kocioł elektryczny. To rozwiązanie jest najbardziej uniwersalne – gdyby z jakichś powodów ceny prądu niebotycznie wzrosły, zawsze będziesz mógł zamiast kotła zainstalować inne urządzenie grzewcze. Elektryczne promienniki podczerwieni – to urządzenia przetwarzające energię elektryczną w ciepło pod postacią promieniowania podczerwonego Ogrzewanie elektryczne nadaje się przede wszystkim do domów niewielkich, nowoczesnych i energooszczędnych. Aktualizacja – przygotowałem wyczerpujący artykuł o ogrzewaniu na podczerwień! Przy analizowaniu kosztów i braniu pod uwagę różnych taryf pamiętajcie o tym, że przy wyborze innej taryfy niż G11, cena prądu w ciągu dnia będzie wyższa niż w taryfie G11. Łatwo się tu nieco oszukać. Zauważyłem, że sporo osób posiadających pompy ciepła lub ogrzewanie elektryczne, gdy mówi o całkowitych kosztach ogrzewania, zupełnie pomija ukryty koszt w postaci droższego prądu zasilenia urządzeń elektrycznych, światła itp. W moim przypadku (gdybym miał pompę ciepła lub ogrzewanie elektryczne) taryfa G12, G12w lub G13 raczej by się nie sprawdziła ponieważ razem z żoną pracujemy w domu, a rachunki za prąd mamy w granicach 300 – 350 zł miesięcznie. z tego powodu zdecydowałem się kupić panele fotowoltaiczne. Zapoznaj się z moją opinią i pobierz arkusz kalkulacyjny, który pozwoli oszacować czas zwrotu instalacji fotowoltaicznej. Co zatem wybrać? Czym grzać w domu? Czy ogrzać mały dom lub czym ogrzewać po prostu dom jednorodzinny? Tyle możliwości… Nic dziwnego, że wybór systemu ogrzewania jest jednym z najtrudniejszych wyborów, które czeka budującego. Przyznam, że zrobiłem dużo, aby wyjaśnić wszystko w możliwie przystępny sposób, a sam artykuł pisałem kilka tygodni i wiem, że mocno przesadziłem z jego objętością, ale i tak mam wrażenie, że tylko liznąłem temat i jeszcze sporo zostało do dodania. 🙂 Istotne jest to, że teraz wiesz dlaczego tak ważne jest OZC i że nie można porównywać kosztów ogrzewania z innymi osobami – każdy budynek i każda lokalizacja jest przecież inna, a zwyczaje różnych domowników różnią się od siebie. Twoim zadaniem jest więc znalezienie kompetentnych fachowców, którzy rzetelnie i uczciwie pokażą (i uzasadnią!) konkretne rozwiązania dostosowane do twojego domu, do twojej lokalizacji i do twojego trybu życia i mam nadzieję, że po przeczytaniu tego artykułu będzie to znacznie łatwiejsze. Pamiętaj, że równie ważne jest zobaczenie na własne oczy jak działa dany system ogrzewania. Jeżeli miałbym dać tylko jedną radę to byłoby to: nie rozważaj systemu, którego nie widziałeś w praktyce i nie rozmawiałeś (osobiście!) z co najmniej 2 jego użytkownikami. Wierz mi, że czytanie o wszystkich możliwościach, rozważania teoretyczne i wielomiesięczne rozważania doprowadzą tylko do bólu głowy więc sam musisz sobie ograniczyć liczbę możliwości, aby przyspieszyć i ułatwić podjęcie decyzji. W internecie obserwuję osoby, które rozważały dosłownie każdą możliwość ogrzania domu w tysiącach wątków, a ostateczną decyzję podejmowały na dzień przed wejściem hydraulika czy elektryka, dalej nie będąc pewnym wybranego rozwiązania. Tak nie rób 🙂 Poza tym moim zdaniem priorytetem i tak jest zmniejszenie zapotrzebowania na energię w twoim domu. Dobrze zaizolowany budynek będzie ci dobrze służył (i mało kosztował) do końca życia i pozwoli zainstalować tańsze urządzenia grzewcze. To istotne b0 zawsze będziesz narażony na uszkodzenia lub awarie (i zmienne ceny nośników energii) więc lepiej mieć zainstalowane tańsze urządzenia niż droższe. I tu mała uwaga – w wielu artykułach natkniesz się na informacje o tym, że „budowa domu energooszczędnego może być nawet o 20% droższa od typowego”. Mam nadzieję, że teraz już wiesz, że nie można takim danym wierzyć na słowo, a każdy projekt jest po prostu inny. W wielu przypadkach uzyskanie domu energooszczędnego nie musi być bardzo drogie ponieważ duże znaczenie mają pozakosztowe rzeczy takie jak bryła budynku lub maksymalne wykorzystanie światła słonecznego. Wszystko zawsze należy policzyć przed podjęciem decyzji i dlatego tak ważny jest wybór odpowiedniego projektanta 🙂 A o tym, jak wybrać projekt budowlany pisałem tu. I na koniec jeszcze dwie rzeczy + informacja dla rozważających budowę domu. Ogrzewanie podłogowe Pewne pytanie pojawia się na różnych forach kilka razy dziennie. Odpowiadam: można mieć i panele i ogrzewanie podłogowe. Ogrzewanie domu będzie działało nieco mniej efektywnie (drewno nieźle izoluje), co oznacza, że temperatura wody płynącej w instalacji będzie musiała być np. o 3 stopnie wyższa. To oczywiście nieco podroży koszty ogrzewania, ale rekompensuje to z nawiązką niski koszt paneli. Alternatywą są oczywiście płytki, ale rzadko komu one pasują w całym domu, a po drugie koszt związany z ich ułożeniem prawdopodobnie przewyższy oszczędność na ogrzewaniu. Przy parkiecie także można mieć ogrzewanie podłogowe, chociaż wtedy koszty ogrzewania rosną jeszcze bardziej (ale raczej o kilka procent niż o kilkanaście). Ogrzewanie podłogowe można tak zrealizować, aby było możliwe uzyskanie różnych temperatur w różnych pomieszczeniach. Z uwagi na to, że powietrze miesza się ze sobą, nie do końca możliwe jest uzyskanie znacząco innej temperatury np. w salonie i sąsiednim pokoju. Na pewno warto wykonać ogrzewanie w taki sposób, aby chociaż w łazienkach były wyższe temperatury niż w pozostałych pomieszczeniach. Temat jest jednak dość skomplikowany i chociaż planuję napisać artykuł na ten temat, przede wszystkim zachęcam do znalezienie profesjonalnego instalatora. I druga sprawa: Cyrkulacja Bez cyrkulacji, zanim z kranu poleci ciepła woda musi spłynąć zimna. Zastosowanie cyrkulacji zwiększa komfort, ale powoduje zwiększenie rachunków. Po prostu ciepła woda traci z czasem swoją temperaturę i jej utrzymanie w rurach po prostu kosztuje. Z tego powodu przy małej odległości od źródła grzewczego nie warto jej robić – ciepła woda popłynie już po kilku sekundach. Przy dłuższych odległościach warto ją zastosować bo czas oczekiwania na ciepłą wodę może być frustrujący :). Co można zrobić, aby ograniczyć koszty? – można zainstalować sterownik zegarowy, który będzie włączał cyrkulację tylko wtedy, gdy z ciepłej wody korzysta się najczęściej, czyli np. od godziny 6 do i od 17 do 22. – sterowanie termostatyczne włącza ją, gdy temperatura wody spadnie poniżej zadanego poziomu – można też zrobić tak, aby pompa cyrkulacyjna była uruchamiana np. w momencie włączenia światła w łazience. Sposobów jest naprawdę wiele. Ważne jest, aby temat cyrkulacji przemyśleć na wczesnym etapie budowy – dobry fachowiec, hydraulik to skarb. Moi fachowcy zaproponowali na początku budowy rozwiązanie, które polegało na tym, że ciepła woda dostarczana do prysznica szła od kotłowni przez garaż, kuchnię, korytarz i w końcu do łazienki. Tak duża odległość wymagałaby użycia cyrkulacji. Wystarczyło jednak pomyśleć i do łazienki puścić osobną rurę bezpośrednio z kotłowni, co w moim przypadku pozwoliło na całkowitą rezygnację z cyrkulacji w całym domu. KSIAŻKA „JAK SIĘ WYBUDOWAĆ I NIE ZWARIOWAĆ” Jak zauważyłeś na blogu wyczerpująco opisuję różne kwestie związane z budową domu. To było główne założenie bloga i mojej książki – iść w jakość, a nie w ilość. Zachęcam więc do przejrzenia innych artykułów. Zobacz też o czym jest napisana przeze mnie książka – do wyboru wersja papierowa, ebook lub audiobook! Możesz także złożyć zamówienie: wydanie papierowe mojej książki wysyłam w ciągu 1-2 dni roboczych. Możliwość wysyłki Pocztą Polską i do Paczkomatu. KLIKNIJ I ZŁÓŻ ZAMÓWIENIE. Zachęcam także do polubienia mojego fanpage na facebooku. Jeżeli masz jakiekolwiek pytania to napisz do mnie wiadomość: @ Ps Wiem, że wiele osób szuka odpowiedzi na pytanie „jakie ogrzewanie domu jest najtańsze” i w poszukiwaniu odpowiedzi przewijają cały artykuł licząc na prostą odpowiedź. Jeżeli właśnie tak zrobiłeś to wiedz, że w przypadku wyboru źródła ogrzewania nie ma drogi na skróty i nie bez powodu mój artykuł jest tak długi :). Zachęcam do przeczytania całego artykułu, a jeżeli masz pytania, to zamieść je w komentarzu. Zapoznaj się także z moim 10 godzinnym kursem, w którym pomagam wybrać i kupić dobrą działkę pod budowę domu. Kliknij i dowiedz się więcej na temat kursu: Pozdrawiam Sławomir Zając Podobne wpisy
miesięczny koszt ogrzewania domu wynosi 400